id: vasjyd

Siostry Salezjanki w Etiopii i na Kubie potrzebują naszej pomocy!

Siostry Salezjanki w Etiopii i na Kubie potrzebują naszej pomocy!

Our users created 1 167 579 fundraisers and raised 1 215 235 869 zł

What will you fundraise for today?

Description

Zbieramy środki na naukę zawodu dziewcząt w Etiopii oraz na pierwsze przedszkole Sióstr Salezjanek na Kubie. Potrzebna jest konkretna pomoc na najbliższe miesiące!

Etiopia

Siostry Salezjanki z Addis Ababa przyjęły 10 dziewcząt na 2-letnie studia na kierunkach: Projektant mody i Informatyka. Miesięczny koszt nauki i utrzymania jednej dziewczynywynosi 120,75 Euro.

Siostry liczą na naszą pomoc.

Z listu s. Aleksandry:

"W Etiopii wiek szkolny rozpoczyna się w wieku 7 lat i kończy w wieku 17 lat w klasie 10.Dziewczęta, które opuszczają szkołę, nie mają wielu możliwości. Migrują do krajówBliskiego Wschodu, aby pracować jako pracownicy domowi w sytuacjach bardzoryzykownych, lub aby wcześnie wyjść za mąż, lub stają się prostytutkami, aby znaleźć środkido życia i pomóc swoim rodzinom. Głównym powodem tego projektu jest pomocdziewczętom w zapewnieniu wysokiej jakości kształcenia i w stworzeniu możliwościzatrudnienia, aby mogły pracować i mieszkać w swoim kraju.Dziewczęta objęte projektem pochodzą z bardzo biednych rodzin i z różnych regionówEtiopii. Na ich obszarach nie ma szkół technicznych, więc nie są w stanie pomóc sobie i staćsię samowystarczalne. Dziękujemy wszystkim, którzy im pomogą."

Kuba

s. Henryka Milczarek marzy o pierwszym przedszkolu Sióstr Salezjanek na Kubie.Siostry rezygnują ze swoich pomieszczeń, by przystosować je na sale do zajęć i jadalnię. Potrzebują środków na adaptację budynku.

Fragment listu s. Henryki:

"Będziemy bardzo wdzięczne za każdą, choćby maleńką pomoc. My już drugi rok mamy żłobek dla dzieci. Rozpoczęłyśmy z grupą dzieci dwuletnich. Mamy obecnie 2 grupy; każda z nich liczy 24 dzieci. Te, które są z nami już drugi rok mają możliwość być jeszcze jeden rok u nas, potem przechodzą do zerówki. W tym roku, by przyjąć drugą grupkę dzieci zorganizowałyśmy lokal prowizoryczny. Potrzebujemy dwie sale i jadalnię dla dzieci. Ponieważ nie mamy możliwości budowy, zadecydowałyśmy się na adaptację pomieszczeń. Pokoje sióstr przerobimy na pomieszczenia dla dzieci, a dla nas będzie inna cześć domu. Dzięki pomocy, między innymi z Polski, udało się zrobić już część remontu. Potrzebujemy jeszcze środków, by dokończyć konieczne prace. Dzieci w przedszkolu przyjmujemy bezpłatnie. Są u nas od 8 do 16 po południu. Otrzymują drugie śniadanie, obiadpodwieczorek. Jest to ogromna pomoc dla ich rodziców, gdyż większość z nich to emigranci z południowej części Kuby, którzy szukają pracy blisko stolicy, by znaleźć trochę lepsze warunki do życia.

Pomoc, jaką nam możecie wyświadczyć będzie przeznaczona na te remonty.

Ufamy Bożej Opatrzności."

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 5

SZ
Krystyna Czopur
300 zł
 
Hidden data
50 zł
 
Hidden data
20 zł
MO
Monika
15 zł
 
Hidden data
10 zł

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!