Operacja Joszi
Operacja Joszi
Our users created 1 233 920 fundraisers and raised 1 372 008 048 zł
What will you fundraise for today?
Description
Hej wszystkim! Nasza śliczna sunia rasy Akita o imieniu Joszi potrzebuje Waszej pomocy. Opowiem Wam jej historię.
Zaadoptowaliśmy z partnerem tę psinkę ,która nie miała dobrych warunków u poprzedniego właściciela - chcieliśmy dać jej lepszy dom. 3 dni później wydarzyła się okropna sytuacja. Mężczyzna na gigantycznej hulajnodze , jadący około 60km/h wjechał z impetem w smycz podczas spaceru, przerywając ją i tym samym wystraszył mocno psa, który ze stresu uciekł. Mężczyzna nawet się nie zatrzymał, uciekł z miejsca zdarzenia. Desperacko szukaliśmy Joszi przez miesiąc. Zaalarmowaliśmy cała Łódź, mnóstwo osób zaangażowało się w pomoc w jej poszukiwaniach. Dopiero po miesiącu udało się ją złapać do klatki żywołapki. Przewieźliśmy Joszi do klinki weterynaryjnej,gdzie została przebadana,dostała leki i kroplówkę. Lekarz zdiagnozował złamanie wieloodłamowe z przemieszczeniem kości udowej lewej. Joszi wymaga pilnej operacji żeby uniknąć amputacji łapki:(((( operacja będzie kosztowna(z lekami i hospitalizacją około 7000zł), dlatego prosimy Was o pomoc. Nasza sunia bardzo dużo już przeszła i wycierpiała. Bardzo byśmy chcieli żeby miała szczęśliwe życie. To jest rasa pierwotna, a pierwotniaki kochają biegać,a bez tylnej łapy będzie to wręcz niemożliwe:(((
Pomóżmy jej cieszyć się życiem i być szczęśliwym zwierzakiem.
Wraz z Joszi będziemy ogromnie wdzięczni za każdą przelaną złotówkę. Uzbierane pieniądze przeznaczymy na operację, leki i koszty hospitalizacji. Poniżej przedstawiam Wam całą dokumentację, rtg, jak wygląda Joszi w tej chwili i jak wygląda to paskudne złamanie. Z góry bardzo mocno każdemu dziękuję. ♡
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
dużo zdrówka dla ukochanej suczki !
Dziękujemy!
Róbcie tą operację jak najszybciej i zdrowia dla psinki. Krótka smycz i pies przy sobie na dłuższej tylko na polach. Niestety debili nie brakuje a mało kto jak potrąci jakiegokolwiek zwierzaka jest odpowiedzialny i udzieli pomocy. Powodzenia i szczęśliwego życia dla psiora
Jutro Joszi będzie operowana. Już nie pozwolimy żeby stała jej się krzywda, dziękujemy bardzo♡
Od Damiana Kasi i Leosia