Wsparcie w odbudowie po pożarze kompleksu weselno rekreacyjnego
Wsparcie w odbudowie po pożarze kompleksu weselno rekreacyjnego
Our users created 1 237 855 fundraisers and raised 1 381 745 487 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Od piętnastu lat jestem fotografem, kocham swoją pracę i nieustannie wykonuje ją z ogromną pasją. Przez cały ten czas miałem jedno wielkie pragnienie - stworzyć własny lokal weselny, który będzie nie tylko spełnieniem moich marzeń, ale również spełnieniem marzeń wszystkich przyszłych Młodych Par. W świecie, w którym nieustannie idziemy do przodu ja chciałem cofnąć się do korzeni i rozpocząć celebrowanie wspólnych momentów inaczej niż do tej pory. Pragnąłem stworzyć miejsce nie tylko wyjątkowych biesiadnych przyjęć weselnych z dobrym trunkiem, głośną muzyką w sielskim klimacie niczym w domku na wsi, ale i miejsce pięknych ślubów w plenerze z widokiem na górskie krajobrazy. Marzyłem o miejscu spokojnym, cichym, z dala od miasta, blisko natury, w którym każdy będzie mógł się zatrzymać, złapać chwilę oddechu, i nacieszyć się tym co tu i teraz, dlatego poza kompleksem weselnym chciałem stworzyć kompleks rekreacyjno - wypoczynkowy.
Domki z widokiem na wschody i zachody słońca. Kino pod gwiazdami. Ogniska do bladego świtu. Brzmi tak pięknie… Ale kiedy udało mi się znaleźć to idealne miejsce na szycie góry i rozpocząć w nim cały proces realizacji marzeń pierwszy z budynków spłonął, a mojej serce pękło. W momencie kiedy praca nabierała kształtów ja nagle, z dnia na dzień pozostałem z niedopalonymi belkami budynku i spalonym terenem. Jest to dla mnie olbrzymia strata, ponieważ w tym obiekcie odbywały się spotkania rodzinne, spotkania znajomych, imprezy firmowe, wieczory kawalerskie czy panieńskie, a ponadto tego lata pierwsi zakochani chcieli powiedzieć sobie to najpiękniejsze „TAK” właśnie tutaj.
Obecnie jestem wstrząśnięty i zrozpaczony tym co się stało i dlaczego tak się stało. Moja wielka miłość i pasja do stworzenia tego miejsca nie minęła i mimo, że czuje ogromny ból wiem, że za jakiś czas będę mógł przyjąć Was w tym szczególnym miejscu. Nie mniej jednak aby tak się stało w imieniu swoim i wszystkich tych, którzy choćby w minimalnym stopniu przyczynili się do tworzenie tego miejsca chciałabym Was serdecznie prosić o pomoc i wsparcie finansowe. Nie sądziłem,że kiedykolwiek zwrócę się o pomoc do innych ludzi gdyż to zawsze ja staram się pomóc. Wierzę, że dzięki Wam spełnią się nie tylko moje marzenia, ale i marzenia tych wszystkich dla których rozpocząłem tworzenie tego miejsca.
Dziękuję tez z góry Państwu Danucie i Januszowi oraz ich rodzinie którzy otoczyli mnie niesamowitym wsparciem i dodali sił.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Grzesiu!
Kupe lat się nie widzieliśmy, ale zawsze Cię wspominam jako świetnego kumpla. Nie rezygnuj ze swoich marzeń. Trzymam za Ciebie kciuki!
Wlasnie zobaczyłam post :/ Trzymamy kciuki i powodzenia :* kto da radę jak nie Ty.
Jeszcze zjemy tak królika :)
Grzegorz ! Za rok biorę tam ślub, musi się udać !;D
Grzesiu, pamiętamy z jaką pasją mówiłeś o tym miejscu. Mamy nadzieję, że ta niewielka cegiełka pomoże Ci w odbudowie tego o czym marzyłeś, trzymaj się!
Jesteśmy z Wami! Jeszcze będzie pięknie!!!!❤️❤️❤️