Niepełnosprawne nie znaczy gorsze...

Przystań Ocalenie jest domem wielu niepełnosprawnych zwierząt. Prosimy o pomoc dla nich.

Ludzie kierują się uprzedzeniami, często oceniamy coś lub kogoś po wyglądzie. Ten za chudy, tamten za gruby, jeszcze tamten za niski. Sami nie lubimy być definiowani przez jedną cechę naszego wyglądu, jednak kiedy ocena nas nie dotyczy, sami to robimy. Te uprzedzenia, naklejki i szufladki jakie nadajemy innym czasem znikają, bo kogoś lepiej poznajemy. Przestajemy dostrzegać mankamenty jego urody. Nie jest dla nas „tym rudym” tylko ma swoje imię i cechy, które sprawiają, że chcemy z nim przebywać. Jednak, aby do tego doszło musimy dać sobie szansę na wzajemne poznanie. Bo przecież to, że ktoś jest inny niż my, nie oznacza, że jest gorszy.

Niestety niepełnosprawne zwierzęta, które siedzą latami w schroniskach takiej szansy nigdy nie dostają. Są definiowane i oceniane jedynie przez brak łapek, ogonków czy oczu. Ludzie odwracają od nich wzrok, bo nie chcą patrzeć na kalectwo, bo w ich mniemaniu pies, czy kot ma być zdrowy, szczęśliwy, podobać się innym ludziom. A niepełnosprawne zwierzęta nie zdają sobie sprawy ze swoich ograniczeń. Kiedy w wypadku zdarzeń losowych tracą łapę, wzrok czy słuch nie zachowują się jak ludzie. Początkowo się przewracają, ale nigdy się nie poddają, wstają i znów próbują, aż w końcu uczą się funkcjonowania jako zwierzę niepełnosprawne. Jednak, aby miały siłę, aby chciały próbować muszą mieć wsparcie, miłość i troskliwą opiekę człowieka. W wielkich, przepełnionych schroniskach nie ma na to szans. Nikt ich nie chce. Są zapomniane przez ludzi i przez świat. Mogą liczyć jedynie na dobrych wolontariuszy, którzy robią wszystko, aby znaleźć im dom. W Przystani Ocalenie dom znalazło wiele niepełnosprawnych zwierząt. To właśnie dla takich niechcianych, kalekich, starych zapomnianych zwierząt stworzyliśmy nasze przytulisko. To ich dom, tu są akceptowane i kochane. Dla nas niepełnosprawny nie znaczy gorszy. To zwierzęta pełne radości, miłości, które tak samo jak zdrowe zwierzęta kochają zabawę, są radosne i pełne miłości do świata i do ludzi. Opieka nad nimi na pewno wymaga więcej uwagi niż nad zdrowymi zwierzętami, potrzebne są środki pielęgnacyjne, opatrunkowe, leki a i często dobra karma, co sporo kosztuje. To właśnie dla tych naszych niepełnosprawnych zwierząt prosimy o pomoc. Mamy ich sporo, zużywają ogromne ilości podkładów higienicznych, środków pielęgnacyjnych i opatrunkowych, wiele z nich potrzebuje karm specjalistycznych. Koszty ich utrzymania są bardzo wysokie, jednak wiemy, że w miejscach, gdzie wcześniej przebywały nie miałby szans na szczęśliwe życie, nie miałaby zapewnionych odpowiednich warunków ani powodów aby dalej walczyć o uwagę, miłość i troskę. Odchodziłyby bez nadziei na lepsze jutro, zapomniane przez wszystkich.

U nas każdy ma swoje imię, swój kącik, taką ilość miłości jaką możemy im zapewnić. I są bardzo za to wdzięczne, każdym ruchem, każdym gestem starają się odwdzięczyć za wszystko. Kochają nas, a my bardzo kochamy je. Niestety sama miłość nie wystarczy, abyśmy mogli właściwie o nie zadbać potrzebujemy też środków finansowych. Prosimy o wsparcie dla:

????Kazia bez łapki,

????Viki bez łapek

????Maszki bez łapek

????Niewidomego Merlinka

????Niewidomego Ślepka

????Kobanga bez połowy pyszczka

????Niewidomej Lenki

????Nigusia z bezwładnymi łapkami

????Agatki bez łapki

????Niedowidzącego Milusia

????Marcelka bez łapki

????Pepki bez łapki

????Maryni bez łapki

????Piracika bez oczka

????Niepełnosprawnego Saszki.

????Wasi bez łapki.

????Niepełnosprawnej lisiczki Soleil

????ALutki z krzywą łapką

????Niepełnosprawnej Ajki

????Norki bez łapki

????Niewidomej Maski

????Paluszka bez łapki

????Malinki bez łapek

????Niepełnosprawnej lisiczki Soleil

????Wujcia bez łapki

Prosimy o pomoc dla nich. Każda wpłacona, każdy wysłany sms będą ogromną pomocą dla naszych niepełnosprawnych zwierząt.