Bardzo długo staraliśmy się walczyć o swoje prawa w pokojowy sposób. Chcemy tylko jednego: MÓC DALEJ PRACOWAĆ. Niestety politycy mają inny cel, im na nas nie zależy. Oni nie chcą dla nas dobrze. Wprowadzanie szkodliwych ustaw i pozwalanie na dominacje korporacji nie poprawia naszej sytuacji. To właśnie dlatego jesteśmy wręcz zmuszeni do działań, których wcześniej w takiej skali nie podejmowaliśmy.

Jeśli rozumiesz, że nic nie robi się samo to nie musimy ci wiele tłumaczyć. Jeśli tego nie rozumiesz to i my cię do tego nie przekonamy.

Rząd na walkę z nami ma nieograniczone środki. Używają ich kiedy tylko mają taką potrzebne. Doświadcza tego każdy kto ma inne zdanie niż oni i organizuje innych. My dobrze wiemy jak to jest.

Rządzący nie zdają sobie sprawy z trudnościami jakie codziennie dotykają zwykłych ludzi.

My nie odpuścimy. Pokażemy im co nam wyrządzili, pokażemy im tak bardzo, że im się odechce.

Dziś nie jest ważne skąd jesteś bo za chwile każdy z nas może mieć taki sam problem: autorytarne rządy dosięgną wszystkich. Dlatego organizowanie się społeczeństwa jest czymś nieuniknionym. Nie da sie tego zrobić spontanicznie bez zaplecza. Oni jest nam teraz bardzo potrzebne.

Wiemy, że nie tylko rolnictwo boryka się z problemami. Za chwile takie same problemy dosięgną inne grupy społeczne i zawodowe. I wiemy, że skuteczny jest tylko jeden sposób działań: ostre strajki i nieustępliwość. Walka do samego końca. Nie tylko wieś została zdradzona ale na samym początku postanowili zadrzeć z rolnikami.

Często oglądacie zdjęcia, filmy - te rzeczy też nie robią się same.

Wiele osób dzwoni, pyta, chce informacji - odpowiadać na wasze pytania muszą zaangażowane osoby.

W kraju rozpoczynają się masowe protesty. Żadnej wojny nie wygramy bez pieniędzy. Słyszymy wiele miłych słów:

-dobrze robicie,

-wytrzymajcie,

-nie poddawajcie się

-inni dołączą

Żeby wytrwać musimy mieć za co. Musimy mieć też za co się organizować. Dlatego potrzebujemy waszej pomoc. Przed nami bardzo trudny czas. Wyjazdy, manifestacje, bardzo duże zaangażowanie, które nie zawsze jest widoczne.

Bardzo łatwo jest dołączać, popierać ale trzeba też wspierać, na co liczymy.

Nie możemy być grupką anonimowych ludzi. Potrzebna jest odpowiednia oprawa, przygotowanie i pomoc dla tych, którzy tej pomocy w zaangażowaniu potrzebują.

Jeśli rozumiesz, że nic nie robi się samo to nie musimy ci wiele tłumaczyć. Jeśli tego nie rozumiesz to i my cię do tego nie przekonamy.