Życie rodziców dziecka niepełnosprawnego to nie tylko codzienna walka o jego zdrowie i samodzielność, ale nieustanna próba sprostania wydatkom, która niesie ze sobą cały proces leczenia i rehabilitacji. Patryk to prawie 3 letni chłopiec, których zmaga się z skutkami skrajnego wcześniactwa. Cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce, niedosłuch w stopniu umiarkowanym oraz problemy ze wzrokiem. Ostatnie wydatki przerosły nasze możliwości finansowe. Patryk ma zaplanowany dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny w Warszawie (lipiec), a ostatnio dostał bliski termin na kolejny turnus we Wrocławiu, który zacznie się już za tydzień. Złożyliśmy również zlecenie na ortezy kończyn górnych. Są one bardzo potrzebne, żeby zapobiec zaciskaniu piąstek oraz przykurczu w prawej ręce (słabszej). Oprócz tego mamy również mniejsze wydatki, o których już nie będziemy pisać. Jeśli możecie wspomóc Patryczka w wzmaganiach z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym, to będziemy bardzo wdzięczni.