Na remont domu i naprawę auta
Na remont domu i naprawę auta
Our users created 1 231 794 fundraisers and raised 1 364 970 958 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witam! Zorganizowałam zbiórkę na pomoc w remoncie domu, ale nie tylko. Wiem, że jest miliony bardziej potrzebujących osób ode mnie, biednych, ciężko chorych itd, ale wiem również, że jest dużo osób, które mogą sobie pozwolić na wsparcie wielu osób, bo mają na to środki i są wspaniałymi ludźmi. Pewnie zbiórka nic nie osiągnie, ale warto próbować. A teraz opowiem Wam moją historię i na co konkretnie zbieram.
Zbieraliśmy z narzeczonym parę ładnych lat na kupno domu, oczywiście kupiliśmy stary, bo na nic więcej nie było nas stać. Stary dom do remontu za 359 000 złotych. Dom nie jest totalną ruiną, ale wymaga ogromnego wkładu finansowego. Nie stać nas na razie na zakup nowych mebli itd, a na czym bardzo mi zależy, bo poprzedni właściciel okazało się, że palił papierosy w domu i to chyba jeden za drugim, bo smród jest niemożliwy.. strasznie śmierdzi właśnie papierosami i taką stęchlizną, przez co trzeba jak najszybciej powymieniać meble i łóżka, wymienić panele i pomalować ściany, by to zniwelować. Zdążyliśmy wymienić już w nim okna, co wyniosło nas 32 tysiące. W między czasie kupiłam sobie samochód, by mieć jak dojeżdżać do pracy (wiadomo, nie luksusowy, używany, jak się potem okazało od handlarza..) za 13 tyś. Po 3 tygodniach jazdy, zaczął się psuć i trzeba było oddać go do mechanika, gdzie zapłaciłam 5000 zł. Co było ogromnym wydatkiem, patrząc na to, że na samochód zbierałam rok czasu, bo nie zarabiam kokosów. I takim oto sposobem znowu nic nie zostało odłożone na remont domu. Na domiar złego po dwóch tygodniach od odebrania auta od mechanika, miałam kolizję. Babka wymusiła mi pierwszeństwo i nie zdążyłam wyhamować i w nią wjechałam. Przyjechała policja, Pani dostała mandat i punkty, moje auto zostało odholowane. Ubezpieczyciel wycenił, że jest to szkoda całkowita, ponieważ cena naprawy przewyższa wartość całkowitą samochodu. Tym sposobem wycenili mój "wrak" na 10 tysięcy, odwołałam się od ich decyzji, ale to nic nie dało. Więc stracilam 3000 i te 5000 za mechanika..no i w sumie jeszcze straciłam 800 za ubezpieczenie tego samochodu, bo też tylko 3 tygodnie ubezpieczone..i znowu zostałam bez samochodu. Ostatnio kupiłam kolejne autko, zapłaciłam 12 tysięcy, znowu nowe ubezpieczenie, tym razem za 700 zł.. i UWAGA..na moje "szczęście" znowu coś się po chwili zepsuło i nie da się tylnich drzwi otwierać..tak więc bardzo proszę, gdyby ktoś miał chęć wesprzeć mnie w tym moim życiu. Pieniążki przeznaczyłabym na naprawę drzwi w samochodzie i na remont domu. Po tym wszystkim naprawdę już mam dość i czasami przeżywam załamanie, ale jakoś się podnoszę. Byłabym ogromnie Wdzięczna za jakąkolwiek pomoc❤️ choć wiem, że pewnie to nie jest realne..na priv mogę wysłać więcej zdjęć, pokazać jak właśnie ten dom wygląda itd
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.