Jesteśmy rodziną REPATRIANTÓW z Kazachstanu.

Losy naszej rodziny były również ciężkie jak losy ludzi uciekających przed wojną. Czujemy wielką potrzebę niesienia pomocy i robimy to najlepiej jak potrafimy.

Dzięki temu, że w Polsce mieszkamy już bardzo długo okres postanowiliśmy wesprzeć ludzi w potrzebie tak, jak kiedyś nam pomogli Polacy, a naszym przodkom - Kazachowie.

Prowadzimy pierogarnię Teremok w Łodzi i ścisłe jesteśmy powiązani z Fundacją Gajusz (nasza kochana dr Żenia ratuje dzieci), której prężnie pomagamy.

Na dzień dzisiejszy udało się nam znaleźć 2 mieszkania dla pokrzywdzonych wojną rodzin z dziećmi potrzebujących stałej opieki Gajusza. Na szczęście jedno mieszkanie jest udostępnione bez żadnych kosztów, drugie natomiast trzeba opłacić w całości. Koszt najmu dwupokojowego mieszkania wynosi 1500 złotych. Liczymy, że wspólnymi siłami uda nam się uzbierać tę kwotę, bo resztę zrzutki chcemy wykorzystać do codziennego karmienia tych rodzin.

28 lutego, z ważnej inicjatywy, nakarmiliśmy wolontariuszy w hali sportowej MOSIR w Łodzi oraz wydaliśmy 8 zestawów obiadowych dla podopiecznych Fundacji Gajusz. Chcemy to robić codziennie! Dzięki waszemu wsparciu, te skrzywdzone przez wojnę dzieci, będą miały jedzenie oraz dach nad głową!

Razem możemy WIĘCEJ ❤️