6 sierpnia 2023 to dzień, w którym dla Kasi, jej rodziny i przyjaciół czas stanął w miejscu.

Tego dnia Kasia wracała z Gdyni, gdzie trenowała i kibicowała w zawodach triathlonowych Iron Man. Niestety, podróż do domu przerwał tragiczny wypadek samochodowy. Okoliczności tego wypadku są do dziś wyjaśniane przez Policję.

Skalę obrażeń, jakim uległa Kasia trudno opisać. Ze względu na rozległe obrażenia wewnętrzne i liczne złamania, Kasia przez pierwsze dwa tygodnie po wypadku była w śpiączce farmakologicznej. Przeszła już wiele operacji: zespolenia wątroby, ręki i połamanej twarzoczaszki, operację nogi. Niestety, to nie koniec – Kasię czeka jeszcze operacja niesprawnego kolana.

Po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej, dzięki sile Kasi, jej organizm podjął funkcje życiowe. Z każdym dniem widzimy progres w powrocie do zdrowia.

Kolejnym etapem leczenia Kasi jest bardzo intensywna i kosztowna rehabilitacja m.in. w specjalistycznym ośrodku.  Obecnie konieczny jest czas na wzmocnienie całego ciała, ale przede wszystkim prawej nogi, która najmocniej ucierpiała w wypadku. Kolano jest niesprawne, Kasia czeka jeszcze na ostateczne decyzje lekarzy, co do dalszych działań i kolejnych koniecznych operacji. Dziś Kasia uczy się chodzić, porusza się wyłącznie o kulach, odbudowuje sprawność i siłę lewej nogi.

Rehabilitacja Kasi i jej powrót do normalnego funkcjonowania jest i będzie długi i kosztowny.

Sport był obecny w życiu Kasi już od najmłodszych lat. W szkole podstawowej zaczęła uczęszczać do klubu tańca, gdzie trenowała przez 20 lat. Z licznymi sukcesami startowała w turniejach tańca w Polsce i Europie. Po zakończeniu zawodowej kariery tanecznej zaczęła biegać, chodzić na siłownię, co w ciągu kilku lat przekształciło się w przygotowania do pierwszego triathlonu. Wtedy nie do końca wszystko poszło po jej myśli, bo pływanie w otwartym zbiorniku wodnym przerosło jej możliwości. Jednak Kasia, jak to ona, nie potrafiła odpuścić. Już po roku wystartowała w zawodach Silesianman i dystans sprinterski ukończyła na podium! Od tamtego czasu brała udział w kilkudziesięciu triathlonach, na różnych dystansach od sprintu do pełnego dystansu Ironman, również po górach. Pewnie wiele osób zna ją z zawodów, na których wielokrotnie zajmowała miejsce na podium lub z tras, na których trenowała.

To prawdziwa fighterka, kobieta niezłomna. Na zawodach nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy do końca. Jest ponadprzeciętnie ambitna. Stawia przed sobą nowe sportowe cele i konsekwentnie je realizuje. A wszystko to poprzedzone jest ciężką, wręcz heroiczną pracą na treningach. Kasia zawsze powtarzała, że triathlon jest jej ogromną pasją, a wręcz całym życiem.

Triathlon jest ogromną pasją Kasi – to ją napędza do działania.

W sierpniu br. Kasia rozpoczęła najcięższe zawody w swoim życiu. Jednak znając jej upór i konsekwencje w dążeniu do celu wierzymy, że je wygra. Właśnie teraz nie może nas zabraknąć. Wszyscy mocno jej kibicujmy. Przecież doskonale wiemy, jakich skrzydeł dodaje obecność i doping w trakcie zawodów. Dlatego zdecydowaliśmy się na zorganizowanie zrzutki i liczymy na Wasze wsparcie!

Dramatyczny wypadek nie złamał ducha Kasi! Prosimy, i Ty przyłącz się do zrzutki, by wspomóc Kasię na jej drodze w powrocie do zdrowia. Dajmy jej wsparcie, które przekuje w siłę, by odzyskać sprawność i pokonać każdą przeszkodę. To będzie długa walka – przede wszystkim o to, by chodzić o własnych siłach, ale… dlaczego nie marzyć o czymś więcej? Jeśli damy jej siłę marzyć o „lataniu”, tym szybciej zacznie chodzić. To, co dla wielu byłoby celem samym w sobie, dla niej zapewne będzie tylko etapem, by znowu poczuć wiatr we włosach podczas triathlonowych wyzwań.

Przyłącz się do zrzutki, by wspomóc Kasię w jej niesamowitej drodze powrotu do zdrowia.

Zbiórkę na leczenie Kasi organizują jej przyjaciele. Portal nie pobiera prowizji. Zamieszczony wstępnie cel nie jest limitem i całość zebranej kwoty zostanie przekazana Kasi.

Jeśli damy Kasi siłę marzyć o „lataniu”, tym szybciej zacznie chodzić.