Drodzy Przyjaciele, Ludzie o wielkich sercach,

Nazywam się Maksym, mam 41 lat. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w sytuacji, która dla wielu jest niewyobrażalna – w walce o podstawową stabilność i godne życie.

Moja sytuacja: życie z niewidzialnymi barierami

Od dziecka żyję z niepełnosprawnością, która znacząco utrudnia mi poruszanie się / która wymaga stałego leczenia. To nie był mój wybór, ale stało się to moją codziennością. Każdego dnia staram się być tak samodzielny/a, jak to tylko możliwe.

Mimo moich szczerych chęci i prób, znalezienie pracy, która pozwoliłaby mi się utrzymać, jest niezwykle trudne. Ze względu na moje ograniczenia zdrowotne i uprzedzenia, z którymi niestety wciąż się spotykam, drzwi wielu pracodawców pozostają dla mnie zamknięte. Często słyszę "przykro nam, ale...", co w praktyce oznacza kolejny zawód i poczucie bezradności.

Obecnie znajduję się w sytuacji, w której brakuje mi środków na najbardziej podstawowe potrzeby. Opłacenie mieszkania, zakup jedzenia i leków stały się ogromnym wyzwaniem.

Mój miesięczny cel: Szansa na oddech i bezpieczeństwo

Dlatego zdecydowałem się na zorganizowanie tej zrzutki cyklicznej. Wasze regularne wsparcie pozwoli mi nie martwić się każdego dnia o to, czy będę miał/a gdzie mieszkać i za co kupić leki. To dla mnie szansa na odzyskanie poczucia bezpieczeństwa.

Zebrane środki przeznaczę na pokrycie niezbędnych miesięcznych kosztów:

Opłaty za mieszkanie i media: Posiadanie stabilnego dachu nad głową jest fundamentem mojego zdrowia i funkcjonowania.

Zakup podstawowych środków do życia i leków

Wydatki związane z dbaniem o zdrowie (np. wizyty kontrolne, dojazdy).

Łącznie mój miesięczny cel to: 3000 PLN.

Wszystkie środki zebrane w tej zrzutce trafiają na moje indywidualne subkonto w Fundacji Avalon, co gwarantuje pełną transparentność i kontrolę nad wydatkami.

Moje marzenie? Po prostu godnie żyć.

Nie proszę o wiele. Moim marzeniem jest po prostu żyć bez ciągłego strachu o jutro. Chciałbym mieć możliwość skupienia się na swoim zdrowiu i poszukiwaniu takich form aktywności (np. pracy zdalnej), które mógłbym wykonywać w ramach moich możliwości.

Wasze wsparcie to dla mnie nie tylko pieniądze. To sygnał, że nie jestem sam. To nadzieja.

Proszę, jeśli możesz, wesprzyj mnie nawet najmniejszą kwotą. Największą pomocą będzie dla mnie ustawienie płatności cyklicznej, która da mi stabilność. Aby to zrobić, zaznacz opcję "Chcę pomagać co miesiąc" przy dokonywaniu wpłaty.

Z głębi serca dziękuję za każdą pomoc i każde udostępnienie tej zrzutki.

Z wdzięcznością,

Maksym