122 

Dla Was to liczba bez znaczenia. Dla nas to ilość kastracji, które wykonaliśmy w pierwszym kwartale tego roku - to kotki i kocury, które dostały szansę na życie wolne od rodzenia, bólu i cierpienia. Każdy z nich został też odrobaczony i odpchlony a jak była potrzeba - a często była - to wyleczony. Nie odmówiliśmy ani jednego zabiegu - każdy kto miał kota ogrodowego, zdziczałego czy bezdomnego mógł wykonać zabieg we wskazanej przez nas przychodni. 

Teraz przyszło nam się zmierzyć z fakturami za pierwszy kwartał - życie bez cierpienia dla tych z kotów to dług dla naszej Fundacji. Niestety do dnia dzisiejszego nie ruszyły kastracje z miasta - choć mamy maj więc za zabiegi musimy płacić sami. 

KASTRACJA TO PODSTAWA - to numer 1 w zmniejszaniu cierpienia. 

Dlatego dziś bardzo, bardzo prosimy Was o pomoc - musimy zapłacić zaległe faktury abyśmy w maju nadal mogli leczyć i kastrować niechciane koty.