Przyszedł grudzień a z nim kolejne faktury za opiekę nad naszymi kotami. Jeszcze nie spłaciliśmy poprzednich długów choć dzięki Wam jesteśmy blisko. Niestety na horyzoncie znowu czarne chmury nad naszymi kotami.

Listonosz zawitał do nas z fakturą za czynsz na kwotę 4048,18 zł. Dom Kota niestety jest kosztowny ale to realna pomoc dla kotów, które nie mają gdzie się podziać. Dla tych, których nikt nie chce czy też z powodów zdrowotnych nie mają gdzie wrócić. To życie w cieple i bezpieczeństwie dla naszych hospicyjnych kociaków :( 

Mamy też kolejną fakturę za BARFa - nasze wolontariuszki starają się jak mogą aby robić kotom zdrowe i ekonomiczne jedzenie jednak przy tej ilości kotów i cenach w sklepach ciężko aby było tanio a dobrze. Mamy kilka dni na opłacenie makro na kwotę 3678,49 zł oraz faktury za suplementy na 985,09 zł. 

Dotarły do nas też faktury za profilaktykę i leczenie kotów we wrześniu - mamy do zapłacenia aż 4777,67 zł - za szczepienia, odrobaczenia, badania krwi, kastrację kotów do adopcji oraz leki dla kotów przewlekle chorych.

Jak widzicie to ogromne kwoty. Każdego dnia walczymy o oddech, walczymy aby bezdomne i zapomniane koty mogły przetrwać i nie umierały w schronisku. 

BŁAGAMY WAS O POMOC.