Ostatnia szansa dla kotów z białaczką!
Ostatnia szansa dla kotów z białaczką!
Our users created 1 233 651 fundraisers and raised 1 371 139 545 zł
What will you fundraise for today?
Description
Kochani, przychodzimy do Was z największą prośbą dotychczas. Mamy wielkie marzenie do spełnienia i bardzo mało czasu...
Wiemy, kwota jest przerażająco duża. Sami boimy się co to będzie... Ale wiemy, że z Wami damy radę! To tylko dzięki WAM możemy pomagać, dzięki WAM ratujemy życia zwierzaków w potrzebie! I wiemy, że i tym razem pomożecie!!
Już nie raz pokazaliście, że z Wami niemożliwe nie istnieje ❤️
Nasza zbiórka przeniosła się na zrzutkę, ponieważ tutaj nie pobiera się prowizji. Co to oznacza? 100% wpłat trafia na konto Fundacji. Zbiórkę pomniejszyliśmy o kwotę już zebraną, czyli 123 tysiące.
Od zawsze w naszych sercach szczególne miejsce zajmują Koty z białaczką. Pieszczotliwie nazywamy Je Koty z Plusem. I tak właśnie powstał nasz nowy projekt. Projekt KOT Z PLUSEM!
Niestety koty, u których wykryta zostaje białaczka... często nie mają żadnych szans na życie. Mimo tego, że często są bez żadnych objawów choroby. Dlaczego tak się dzieje? Niestety białaczka jest cholernie zaraźliwią chorobą wśród kotów. Często mówi się na nią CHOROBA MIŁOŚCI - koty zarażają sie nawet przez wzajemne mycie .
Oczywiście powstały już szczepionki przeciwko wirusowi białaczki. Możemy zaszczepić nią zdrowego kota, tak aby uniknąć zarażenia. Niestety żadna szczepionka nie daje nam gwarancji, a często zwiększa ryzyko wystąpienia mięsaka poszczepiennego (nowotwór). Dlatego jeśli tylko można - należy oddzielać koty zdrowe, od tych które są zarażone wirusem.
W większości schronisk w Polsce koty z białaczką zostają OD RAZU USYPIANE :(
A mogą żyć jeszcze kilka lat..
Niestety PLUS oznacza u nich eutanazje :(
Pod naszą opieką było już kilka kotów z białaczką. Do niedawna mieliśmy pod opieką dwa takie koty.
TADZIKA, długowłosego, miziastego kota, który oprócz białaczki - mierzy się z cholernym stanem zapalnym w uchu. Jeszcze w styczniu przejdzie skomplikowaną operację usunięcia przewodu słuchowego oraz osteotomi puszki bębenkowej:(
LUSIĘ, kotkę która została znaleziona w agonalnym stanie w nadmorskiej miejsowości. Cudem udało się Ją uratować.
Doskonale zdajemy sobię sprawę z tego, że takie kociaki mają nikłe szanse na znalezienie domu. Ale NIGDY.... NIGDY nie podjelibyśmy decyzji o eutanazji. One są wspaniałe, kochane, rozmruczane i mają takie samo prawo do życia jak my.
Pierwsze koty z białaczką, którym pomogliśmy, trafiły do nas w 2013 roku. To było rodzeństwo... Miki i Lola.
Kociaki były ze sobą bardzo zżyte! Miki żył z nami 3 lata, a Lola 4 lata. Białaczka pokazała objawy dopiero na końcu i w ciągu kilku dni zabrała i Mikiego i Lolę.
Mela i Sisi...
Kolejne nasze białaczkowe cuda. Mela (na zdjęciu poniżej) przeszła bardzo dużo... przez człowieka straciła oczy. Poźniej zaraziła się białaczką. Postanowiliśmy podarować jej swój ostatni wolny pokój, a żeby nie była sama - wzięliśmy ze schroniska z Kołobrzegu białaczkową Sisi.. Ich miłości nie da się opisać.
Sisi była młodą koteczką. Miała około 6 miesięcy.. traktowała Melę jak swoją mamusię. A niewidoma Mela tak cudnie się nią opiekowała... zobaczcie sami.
Płaczę... jak to piszę, to łzy lecą mi ciurkiem po policzkach. Ten filmik odnalazłam dosłownie chwilę temu... przeglądam zdjęcia i wspominam ten piękny czas... :(
Mela umarła i miesiąc poźniej Sisi... Sisi tak strasznie za Nią tęskniła.
Czy one nie zasługiwały na życie?
Kolejne kociaki z białaczką, którymi się opiekowaliśmy...
Miłosz....
Blacky...
Podejmując się tak trudnego zadania, jak opieka nad kotami z białaczką - jesteśmy świadomi, że będziemy musieli zatrudnić pracownika.
Nie da się opierać wszystkiego na wolontariacie. Przy takich kotach, ktoś będzie musiał być codziennie. A wizyty u weterynarza również staną się naszą codziennością.
Wierzymy jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych i że Z WAMI SIĘ UDA!
My na co dzień spełniamy Marzenia Zwierzaków. Pomóżcie nam spełnić to jedno, ogromne marzenie, by KOTY Z PLUSEM miały szansę na godne życie.
DAMY RADĘ?! ❤️
A tu metamorfoza naszego Mruczkowa, które powstało i tętni życiem DZIĘKI WAM!
Tak było zanim się wprowadziliśmy:
A tak jest dzisiaj! ❤️
Pomóżcie nam stworzyć taki Ośrodek dla Kotów z Plusem + !
LICZYMY NA WAS KOCHANI!
Z wami wszystko się uda, prawda? ❤️❤️❤️
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Bardzo wzruszyła mnie historia Mieli i Sisi. Nie można przejść obojętnie, żeby nie wesprzeć Waszych działań. Dorzucam się do tego marzenia.