Mateusz był jak największe, najpiękniejsze drzewo w naszej wspólnocie. Jego korzenie sięgały głęboko w ziemię, a gałęzie rozpościerały się szeroko, oferując schronienie i wsparcie dla wszystkich wokół. Jego obecność przynosiła radość i nadzieję, a jego oddanie wzmacniało więzi naszej wspólnoty. Dziś, gdy jego gałęzie pozostają puste, a nasze serca pełne tęsknoty, pragniemy uczcić Mateusza poprzez zbieranie owoców naszej wspólnoty, aby pomóc jego kochającej żonie i małemu synkowi w tym trudnym okresie.

Dlatego też, jako wspólnota, zbieramy się razem, jak zjednoczone pojazdy na drodze, aby zorganizować zbiórkę na rzecz rodziny, którą Mateusz zostawił za sobą. Poprzez naszą hojność i solidarność, chcemy stworzyć podstawę dla ich przyszłości, zapewniając wsparcie finansowe, emocjonalne i praktyczne. Nasze ofiary stanowią owoce miłości, jakie Mateusz przelał na naszą wspólnotę, i teraz jesteśmy zobowiązani, aby przekazać tę miłość jego najbliższym. Wierzymy, że nasze działania przyniosą im pocieszenie, nadzieję i poczucie, że są otoczeni troską i wsparciem, które nasza wspólnota oferuje.