💕 Kochani POMOCY 🙏

POTRZEBNA pomoc w opłaceniu hotelu Lucjusza i Szarika. Dużo nie dużo, ale dla mnie 1800 zł to kwota nieosiagalna 😔

Bazarku nie jestem w stanie teraz zrobić, bo jestem na szkoleniu na drugim końcu Polski. Błagam pomóż🙏 wpłać proszę jakąkolwiek kwotę 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏

Wpłać na zrzutkę

Zrzutka.pl nie pobiera prowizji od

Kochani potrzebna jest pomoc w uzbieraniu niezbędnej kwoty na paliwo, by móc przewieść Lucjusza z Hotelu na pomorzu do hotelu z behawiorystką Pauliną Popek znajdującego się w województwie lubelskim, czyli blisko miejsca mojego zamieszkania.

❗POMOCY❗

Mam czas tylko do piątku 31 marca. Jeśli uda się zgromadzić niezbędne pieniądze Lucjusz już 1 kwietnia będzie mógł zamieszkać blisko osób, które go uratowały. Będzie pracować z nim behawiorystka znana jako ta "od trudnych przypadków", czyli potrafiąca zdziałać cuda z każdym psiakiem, ucząc go posłuszeństwa, podstawowych komend, zasad przebywania w domu. To wszystko jest po to, by Lucjusz mógł się bardziej zsocjalizować, co oznacza życie w zgodzie w stadzie (z innymi psiakami), co z kolei znacznie zwiększy jego szanse na adopcje.

Dla przypomnienia oto historia Lucjusza:

"LUCJUSZ ➡️ psiak upodlony do granic możliwości 😔

Znaleziony w Rejowcu fabrycznym ( powiat Chełm, województwo lubelskie)

🙏Wychudzony

(waga z dnia 15.04.2022r. = 25 kg; w dniu 29.04.2022r. = 26,6 kg)

Docelowa waga Lucka 35-40kg

Kleszcze ( niezliczona ilość kleszczy zrobiła spustoszenie w jego organizmie, cudem odratowany 15.04.2022r., gdyby nie szybka interwencja, wizyta w gabinecie weterynaryjnym LOVET Lucek nie przeżyłby kolejnych dwóch dni, pomoc była możliwa dzięki finansom prywatnych osób)

🙏Blizny (na całym ciele, stare oraz świeże rany po pogryzieniach innych zwierząt)

🙏Przerażony najmniejszym hałasem oraz jakimkolwiek gwałtownym ruchem

🙏Proludzki (domaga się głasków, drapania za uszkiem; nauczył się już jazdy samochodem, jest w trakcie nauki chodzenia na smyczy)

Niestety nie stać mnie w tych czasach na opłacenie psiego hoteliku, ale to jedyna szansa by dać mu szansę na nowe życie ☹️🤷 bez Waszej pomocy nie dam rady zapewnić mu warunków do prawidłowej socjalizacji oraz powrotu do zdrowia.

Nie jestem fundacją, ani do żadnej nie należę, która mogła by przejąć opiekę finansową. z mojej wypłaty nie dam rady opłacic wszystkiego 😔😭

Błagam,

Pomóżcie ofiarować szansę na nowe życie Lucjuszowi 🙏♥️"

Polski