"Zbiórka wsparcia dla najbliższych Laury...

Ta historia wstrząsnęła całą Polską. 9-letnia Laura uległa okropnemu wypadkowi została przejechana samochodem osobowym na terenie szkoły w Bielawie. Reanimowano ją przez około 30 minut, doznała skomplikowanego urazu głowy. Jej rodzice walczą już pół roku o to, aby ich ukochana córeczka otworzyła oczy, żeby wszystko było jak dawniej. Choć stan dziewczynki nie ulega znacznej poprawie, robią wszystko co w ich mocy, nie tracąc przy tym nadziei. Dziś rodzice i rehabilitanci walczą o jej zdrowie w mieszkaniu. Laura jest nadal w śpiączce.

Zbiórka na leczenie Laury trwa i jest ogromnym sukcesem, bardzo się wszyscy zjednoczyli chcąc pomóc i gdyby pieniądze mogły pomoc pewnie Laura byłaby zdrowa!

Niestety stan Laury wymaga opieki 24 h na dobę, odsysanie płynów z jamy ustnej i drzewa oskrzelowego z rurki tracheotomijnej wymaga ciągłego czuwania, co na dzień dzisiejszy utrudnia podjęcie pracy rodzicom. Każdy z nas oglądając zdjęcia, filmiki Laury chciałby jakoś pomóc... chciałby zabrać choć trochę cierpienia dziecku, rodzicom, jej siostrze i najbliższym.. Niestety nie jest to możliwe.. możemy wesprzeć dobrym słowem dodać otuchy lecz każdy ma swoją codzienność..

Jedyne co jeszcze możemy zrobić to wsparcie finansowe. Pieniądze ze zbiórki fundacji są dedykowane na leczenie Laury. Więc tak naprawdę wszystkie koszty codzienne spoczywają na rodzicach, którzy dziś zamiast pracować, planować wakacje, szykować wyprawki do szkoły dla swoich córek, tkwią przy łóżku z nadzieją...robią wszystko co mogą, nie śpią…żeby uzdrowić to piękne dziecko!

Laura ma też siostrę, która potrzebuje w tym szalenie smutnym czasie choć namiastki normalnego życia..

 Mamy takie czasy, że nawet namiastka kosztuje...

Jako znajomi obserwujący sytuację i mogący tak niewiele...chcielibyśmy, żeby chociaż pieniądze na wydatki życia codziennego nie były teraz dla nich problemem, żeby siostra mimo lęków mogła iść z wymarzonym plecakiem do szkoły, jechać na wymarzony obóz czy wakacje…

Prosimy każdego kto od stycznia obserwuje sytuacje o dobre słowo i wsparcie, żeby problem związany z finansami mógł zejść dziś na drugi plan.

Jeśli nie masz ochoty pomóc nie komentuj, bo słowa potrafią ranić... jeśli już wsparłeś zbiórkę na fundacje Dziękujemy! Pomaganie ma sens! "