Moi Drodzy, pewnie po przeczytaniu całego opisu, pojawi się wiele pytań, dlaczego dopiero teraz zdecydowałem się na zbiórkę?

Proszenie o pomoc jest niewiarygodnie ciężkie i niezręczne. Wiem, że Ludzie mają dobre serca i chcą pomóc innym w trudnych i ciężkich chwilach, ale nie chciałem tego nigdy wykorzystywać i uznałem, że na tyle i będę mógł, sam, czy z pomocą najbliższych będę się leczył, rehabilitował, czy kupował sprzęt rehabilitacyjny.

Poświęciłem wiele, aby ratować zdrowie, ale jak widać to było za mało.

21.10.2011r. uległem poważnemu wypadkowi na pile tarczowej.

Po wypadku finalnie trafiłem do Specjalistycznego Centrum Medycznego w Polanicy Zdrój, na Oddział Chirurgii Plastycznej z rozpoznaniem – Uraz ręki prawej. Amputacja palca V, uraz palców II-IV z ubytkiem kości, uszkodzeniem ścięgien i ubytkiem skóry.

Podczas 8 godzinnego zabiegu wykonano – replantacja palca V ręki prawej. Zaopatrzenie ran palców II-IV, osteosynteza palców II-IV na drutach Kirschnera, zaopatrzenie ścięgien zginaczy palców II-III.

Przebieg pooperacyjny powikłany zaburzeniami palca V-go co spowodowało ponowną operację – 3.11.2011r.

Szpital opuściłem 7.11.2011r.

Kolejne operacje przechodziłem już w Szpitalu im. Świętej Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, oraz Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Jana Mikulicza – Radeckiego we Wrocławiu.

13.05.2012r – 18.05.2012r – Trzebnica

20.11.2012r – 23.11.2012r – Trzebnica

21.04.2016r – 28.04.2016r – Wrocław

16.09.2016r – 27.09.2016r – Wrocław

01.08.2017r – 16.08.2017r – Wrocław

05.03.2018r – 19.03.2018r – Wrocław

28.01.2020r – 10.02.2020r – Wrocław

Podczas tych operacji wykonano zabiegi, artrodezy palców II i III, artrodezy palca IV z bloczkiem kostnym, artroplastyki stawu PIP palca III z autoprzeszczepem chrząstki z ucha i ścięgna PL w miejscu ubytku prostownika, rekonstrukcji kapturka prostownika palca III z użyciem kotwicy, osteotomii korekcyjnej palca III, usunięcia przemieszczonego, wadliwie zrośniętego odłamka kostnego z palca IV.

Cały czas pozostaję w kontakcie z lekarzem prowadzącym, oraz uczęszczam na rehabilitacje. Niestety, terminy rehabilitacji na NFZ są dość długie, a wizyty prywatne, o które głównie się opieram są dość kosztowne.

Nie wiem co będzie dalej, ale nie poddaję się, walczę o każdą, nawet najmniejszą poprawę zdrowia i po cichu liczę na wsparcie i pomoc, którą będę mógł przeznaczyć na dalsze rehabilitację i poprawę mojego zdrowia.

Za każdą przekazaną pomoc BARDZO DZIĘKUJĘ!