Zawsze chcieliście zostać rajdowcami, ale nigdy nie mieliście czasu, pieniędzy i dobrego samochodu?

A może marzyliście o tym, żeby być częścią większego zespołu, który sprawia, że kilka, kilkaset, albo kilkadziesiąt tysięcy dzieci otrzymuje pomoc, a przy okazji wasze logo, wasza naklejka, czy tam magnes z napisem, który sobie wymyślicie* przemierza kolejne wsie i miasteczka zdobiąc karoserię zabytkowego samochodu?

Może i tak, a może nawet o tym wcześniej nie myśleliście, ale wchodzę ja ze swoim Volvo 940 o wdzięcznym imieniu Hilda (de domo Zenek) i w tym roku zamierzam zrealizować jedno ze swoich postanowień, czyli pojechać w rajdzie. No i wy też możecie być z nami w tym wszystkim - zdalnie, wirtualnie i poprzez wspieranie naszej ekipy.

Ze mną to było tak, że w wieku 14 lat pomyślałam, że chcę zostać kierowczynią rajdową (wcześniej myślałam o promach kosmicznych i myśliwcach, ale jak widać dorastanie korygowało trochę plany). Finalnie musiało minąć trochę więcej czasu, nim udało się zebrać wszystkie niezbędne elementy tej układanki, na przykład skompletować odpowiednią drużynę (najważniejsze, bez tego nie ma to sensu), umiejętności, samochód i właściwy rajd, czyli RAJD KOGUTA.

Dlaczego jest odpowiedni? Bo polega przede wszystkim na pomaganiu innym, a konkretnie dzieciom. Jest też idealny, ponieważ bo towarzyszy mu fantastyczna atmosfera i absolutnie nie liczy się to kto jest najlepszy, najszybszy i "najbardziejszy", tylko, że wszyscy uczestnicy chcą robić DOBRO.

No dobrze, ale po co ta konkretna zrzutka?

Przecież wiadomo, że nawet bez wpłat na tę zrzutkę wsiądę i pojadę, a razem ze mną fantastyczna ekipa. I będziemy zbierać kasę także po drodze. A co.

Ja po prostu uważam, że taka zrzutka ma sens, bo może nigdy nie jechaliście w rajdzie, ale wrzucając 50, 100, 500 (czy ile tam uważacie za stosowne) będziecie chociaż troszeczkę z nami i przyczynicie się do pomocy szpitalom dziecięcym oraz konkretnym dzieciakom, które bez donacji stracą szanse na rehabilitacje, operacje, czy leczenie farmakologiczne.

Jeśli chcecie być BARDZIEJ z nami to możemy się dogadać, w końcu popatrzcie na tę Hildę, ona aż sie prosi o to, żeby wlepić jej jakąś fajną rajdową wlepkę sponsorską, na przykład logo twojej firmy, warsztatu, studia designerskiego, portalu internetowego, profilu na Insta, może jakiś fajny napis - ale uwaga!

*NAPISY NIE MOGĄ BYĆ WULGARNE I OBRAŹLIWE, come on, to rajd charytatywny, dla dzieciaków, przez Polskę, z rodziną. Jak wyobrażacie sobie czynienie dobra z jakimiś inwektywami na ust... masce?

Jeśli chcecie pomóc w inny sposób naszej drużynie i Hildzi (i w ten sposób "wlepić się" na auto) - jestem otwarta na wszelką współpracę. Piszcie, dzwońcie - róbmy dobro razem.

Dodam, że Hilda to bardzo medialna cegła. Ma swój profil na Instagramie ( @HildaJarndotter ) bywała u różnych Youtuberów i dziennikarzy motoryzacyjnych (nawet w filmie Złomnika, ale nie był o niej, spokojnie) więc jeśli się martwicie, że wasze genialne logotypy, magnesy, naklejki sponsorskie czy napisy NIE BĘDĄ ODPOWIEDNIO EKSPONOWANE, TO JESTEŚCIE W BŁĘDZIE. Zaspamujemy nimi pół internetu, jakby to były reklamy na Polsacie w trakcie emisji Kevina Samego w Domu w Wigilie Bożego Narodzenia.

EJ, ale co to jest RAJD KOGUTA?!

Zakładam, że może być tak, iż trafiliście tu, bo mnie znacie, albo spodobało wam się auto, albo zaciekawiło was co to za cegła i kim jest Hilda - to powiem dwa słowa o samym wydarzeniu. Rajd Koguta jest organizowany przez fantastyczną ekipę z Oławy, gdzie budowane jest wspaniałe muzeum motoryzacji. Jest to rajd charytatywny, a wpłaty od zespołów startujących przeznaczane są na sprzęt medyczny i ratunkowy dla dzieci. Rajd odbywa się zawsze na terenie Polski i jest przeznaczony przede wszystkim dla pojazdów zabytkowych. Wśród uczestniczących pojazdów można więc spotkać nie tylko stare samochody, ale też traktory ( <3 ), motocykle, skutery oraz rowery! To jest dopiero bohaterstwo!

W 2023 roku 7. edycja Rajdu Koguta odbywa się na trasie OŁAWA - STEGNA

Na co pójdą wasze wpłaty?

Co mogę powiedzieć - no na rajd i na jego cel.

DAROWIZNY FINANSOWE DLA DZIECI (CEL RAJDU) - tu nie ma limitu. Zbieramy ile się da, także śmiało, zapraszamy.

Inne ważne koszty:

Wpisowe - 600 zł (mamy to już zabezpieczone, ale jeśli chcecie promować sie z nami to dopłata 200 zł pozwoli zarezerwować specjalny, wybrany numer startowy)

Paliwo - mamy do przejechania ponad 500 km w jedną stronę, więc będzie nam bardzo miło, jeśli na tak potężnej trasie przez cały kraj będziemy mogli pokazywać wasze logo, czy inne wlepy/ magnesy przy waszym skromnym udziale finansowym.

O noclegi i wyżywienie już zadbaliśmy :)

Jeśli chcecie się dorzucić do tego worka to będzie super!