Kiedy wzięliśmy Nisia pod opiekę, jego życie było na krawędzi. Do schroniska, z którego go zabraliśmy do naszego domu tymczasowego, trafił po potrąceniu przez samochód. Jego stan był ciężki, Nisio z trudem uniknął najgorszego. Gdy dodatkowo podczas badań znaleziono w jego małym ciałku śrut, było dla nas jasne, że w przeszłości Nisio stał się celem strzelca - sadysty.

Nie ma słów na takie okrucieństwo, nie ma odpowiedzi na pytanie “dlaczego?”.

Mimo głębokich ran, których Nisio zaznał z ręki człowieka, wciąż pozostaje istotą kochaną i łagodną, jednak podła przeszłość i szereg zaniedbań ze strony wcześniejszych właścicieli zostawiły trwałe ślady w jego kruchym ciele.

Życie Nisia nabrało jaśniejszych barw, w domu tymczasowym u pani Ewy i jej rodziny, w którym w końcu otrzymał opiekę, troskę i miłość. Być może pierwszy raz w życiu został otoczony prawdziwym uczuciem i stał się pełnoprawnym członkiem rodziny. Na razie jednak każdy dzień to walka o jego zdrowie, bo nie możemy pozwolić na cierpienie tak cudownego psa. Nisio ma szansę na lepsze życie, dlatego prosimy o wsparcie jego leczenia, które jest bardzo kosztowne.

Jak do tej pory Nisio przeszedł szereg badań:

– konsultacja neurologiczna – zalecono tomograf i punkcję kręgosłupa;

– USG, badanie kardiologiczne i badania ogólne, które wykazały niewydolność serca, zapalenie uszu oraz przerost prostaty. Nisio dostał leki, zalecono również kastrację chemiczną;

– RTG klatki piersiowej oraz kontrolne badanie serca – stwierdzono zapadanie się tchawicy, które powoduje ciągły, męczący kaszel. Możliwe, że po ustabilizowaniu kondycji zdrowotnej Nisia będzie wymagane laserowe poszerzenie tchawicy. Nisio dostał nowe leki na tchawicę, zamówiliśmy mu również suplementy;

– dalsze badanie tchawicy, kontrola serca i kolejne badanie krwi.

Nisio w dalszym ciągu mierzy się z drożdżycowym zapaleniem uszu, zalecono mu również fizyko- i fizjoterapię w związku z problemami z miednicą oraz dodatkowo laseroterapię, magnetoterapię i terapię prądową Indiba, która sprowokuje odbudowę komórek. Ze względu na stan zdrowia Nisio niestety nie może być znieczulony do punkcji kręgosłupa. Rehabilitacja Nisia rozpocznie się już 6. listopada, kiedy rozpoczynamy z nim szereg zabiegów, które będą odbywać się co kilka dni.

Choć ciało Nisia jest jeszcze słabe, jego wola życia jest ogromna. Widzimy to, patrząc w jego wdzięczne oczy. Sporo wyzwań jeszcze przed nim, ale wierzymy, że z Twoją pomocą ta historia będzie miała happy end. Ten pies ma wokół siebie wielu dobrych ludzi, którzy nie ustają w walce o jego zdrowie, a my będziemy absolutnie szczęśliwi i wdzięczni, jeśli zechcesz dołączyć do jego drużyny.

Każda wpłacona kwota przynosi nadzieję dla Nisia, przybliżając go do polepszenia zdrowia i odzyskania psiej godności.

Dziękujemy wszystkim, którym los naszych podopiecznych nie jest obojętny.