Czy jest coś bardziej magicznego od latania? Chyba każdy o tym kiedyś zamarzył :)

My to marzenie już spełniamy, latamy balonami. Mało tego, już w dniach 19-28 sierpnia 2021 roku bierzemy udział w najstarszym i najbardziej prestiżowym wydarzeniu w lotnictwie na świecie – 64. Pucharze Gordona Bennetta.

O co walczymy?

-O zwycięstwo :)

W czym bierzemy udział?

Puchar Gordona Bennetta to Mistrzostwa Świata FAI (Międzynarodowa Federacja Lotnicza) balonów gazowych na długim dystansie.

Polskie załogi wygrywały już w latach trzydziestych, a ostatnio w roku 2018 i zgodnie z tradycją, że zwycięski kraj organizuje następne zawody, kolejne zawody odbędą się w Polsce, w Toruniu! 18 sierpnia 2021 r. (w 2020 r. Odwołane z powodu Covid 19).

Zasady są proste: najlepsi piloci balonów gazowych z całego świata startują z tego samego miejsca o podobnym czasie i z taką samą ilością gazu. Wygrywa ta ekipa, która pokona najdłuższy dystans od startu do lądowania w linii prostej. Dwuosobowe osady spędzają ze sobą 2-3 dni (maksymalnie 80 h) w koszu o wymiarach 1,1 x 1,2 metra mając nad głowami 1000 m3 wodoru i pokonują setki kilometrów. Widzowie mogą śledzić zmagania drużyn online gdziekolwiek na świecie.

Kim jesteśmy?

Krzysztof Zapart pilot dowódca

Dobrze znany fanom sportu balonowego, założyciel Balloon Club Świdnica. Najważniejsze osiągnięcia to:

2014 r. - V miejsce Krzysztof Zapart/Mateusz Rękas

Mistrzostwa Świata Vichy Francja, 1136,69 km, nowy rekord Polski, pierwszy start polskiego zespołu po kilkunastu latach w pucharze Gordona Bennetta

- II miejsce Krzysztof Zapart/Mateusz Rękas

-Great American Challenge – USA, 1514 km, nowy rekord Polski, pierwszy start polskiej drużyny w Albuquerque

2015 r. - V miejsce Krzysztof Zapart/Bazyli Dawidziuk

Mistrzostwa Świata Pau Francja, 1971,43 km oraz 69:12 h – nowe rekordy Polski

2016 r. - II miejsce Krzysztof Zapart/Bazyli Dawidziuk

Great American Challenge USA

2017 r. - II miejsce Krzysztof Zapart/Andy Cayton

Great American Challenge – USA, 3526 km (nowy rekord Polski, USA oraz wicerekord świata (poprzedni rekord 3400 km z 2005 roku), wyrównanie rekordu Polski w czasie lotu, 69:12 h

2018 r. - IV miejsce Krzysztof Zapart/Krzysztof Borkowski

Puchar Gordona Bennetta, Berno, Szwajcaria

2019 r. - I miejsce Krzysztof Zapart/Andy Cayton

American Challenge, 2598,61 km, 58:20 h

Krzysztof to pasjonat balonowych podróży, który magią latania zaszczepił żonę i dzieci, a swoją pasją dzieli się z przyjaciółmi, pokazując świat z kosza balonu.

mjr. pil. Adam Ginalski co-pilot

- Swoją lotniczą pasję kontynuuje od 1994 r. kiedy to po raz pierwszy poleciał samodzielnie szybowcem KR 03 Puchatek.

- Wychowanek i pracownik Aeroklubu Podkarpackiego Szkoły Lotniczej w Krośnie.

- Absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie z 2001 r.

- Od 2001 r. był związany z radomskim lotniskiem wojskowym na Sadkowie jako instruktor i dowódca klucza lotniczego w 42. Bazie Lotnictwa Szkolnego. - - Fotograf A2A oraz komentator Zespołu Akrobacyjnego „ORLIK” 

- Pilot samolotowy, szybowcowy i balonowy, ponadto pilot - instruktor bezzałogowych statków powietrznych w OSOBSP LAW.

- Z dniem 01. 07. 2021 r objął obowiązki inspektora bezpieczeństwa lotów Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie. 

Adam to szczęśliwy mąż i ojciec który swą miłość do latania przekazuje młodszym pokoleniom pozytywnie zakręconych ludzi dla których obcowanie z żywiołem powietrza jest życiowym powołaniem.

Ekipa naziemna:

Zespół meteorologów, kontroler lotu, osoby wspierające całe przedsięwzięcie z ziemi, 2 kierowców, kibice:)

Po co ta zbiórka?

Nasza historia jest pełna fascynujących przygód, Niestety ostatnie zwycięstwo w America Challange 2019 przypłaciliśmy utratą balonu

Podczas Pucharu Ameryki pokonaliśmy 2598,61 km, pieczętując zwycięstwo. jednak wylądowaliśmy w tundrze kanadyjskiej, 650 km od najbliższej drogi. W wydostaniu się z tundry pomógł nam rząd kanadyjski. Z obawy na grasujące w pobliżu niedźwiedzie, w pośpiechu musieliśmy zostawić nasz balon oraz wyposażenie i niezwłocznie się ewakuować za pomocą niewielkiego śmigłowca. W wydostaniu się z tundry drogą powietrzną pomógł nam rząd kanadyjski za co do dzisiaj jesteśmy wdzięczni Po zorganizowaniu wyprawy ratunkowej i poniesieniu ogromnych kosztów (około 50 tysięcy złotych), okazało się, że warunki atmosferyczne w postaci wczesnego nadejścia opadów śniegu (jak i  pozostawione resztki jedzenia które zwabiły niedźwiedzie) przyczyniły się do powiększenia rozmiaru szkód.

Balon i część wyposażenia już mamy, dzięki pomocy przyjaciół oraz wsparciu darczyńców.

Razem około 20-25 000 złotych.

Baloniarstwo to drogi sport. Nakłady pieniężne całego przedsięwzięcia są ogromne – same loty treningowe oraz zawody (łącznie z paliwem dla drużyny pościgowej, noclegami itp. - to koszt niemal 40 000 złotych.

Jeśli masz ochotę nam pomóc, to bardzo bardzo dziękujemy :)

BLUE SKIES!!!