Kobieta w okopach. Wsparcie dla Marty - medyka pola walki
Kobieta w okopach. Wsparcie dla Marty - medyka pola walki
Our users created 1 226 625 fundraisers and raised 1 349 226 627 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
mamy auto!
Tak wygląda jeden z samochodów, które spłonęły po ataku rakietowym na bazę Marty i Jokera. Dzięki Waszemu wsparciu bardzo szybko udało im się kupić samochód, którym mogą się poruszać, a nawet dotrzeć na bojowe pozycje. Na zdjęciu Joker z nowym nabytkiem. Zapłaciliśmy 6000$ - dzięki Wam!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Marta to medyk pola walki w 10. Samodzielnej Górsko-Szturmowej Brygadzie. Jej bojowy szlak wiódł przez Mariupol i Bachmut, ale na wojnie jest jeszcze od czasów ATO. Zrzutka powstała na potrzeby grupy ogniowej, w której służy.
Marta i jej oddział są na trudnym odcinku w rejonach “szeroko pojętego” Bachmutu. Czemu szeroko pojętego? Bo pracują na dronach FVP - latają daleko i… skutecznie. Wojna dronów to nie mit, ale realność. Mimo pracy na odległość mają dużo strat, między innymi w trakcie dojazdów na pozycje bojowe.
- Chłopcy jadą na przepustkę i kompletnie przestają rozumieć, za co walczą. W miastach trwa życie, tam wojny nie ma - mówi Joker, dowódca grupy ogniowej, pracującej na dronach kamikadze. - Czasem łapią nas takie myśli, kiedy rakieta spadnie na jakieś miasto, że może sobie o nas w końcu ktoś przypomni?
Gorzka prawda dwóch światów, w jakich żyją teraz Ukraińcy. Tego, co dzieje się na linii frontu często nie rozumieją nawet rodziny żołnierzy. A oni już nie mają sił tłumaczyć. Na pytanie „jak ty” zazwyczaj odpowiadają „spoko”. Ale tu, blisko linii zero, nic nie jest „spoko”.
W ich „kuchni” pierwszy raz w życiu czuję zapach trotylu. Nie wiem, jak go określić. Jest piaskowo-kwaśny, może trochę słodkawy. Mój organizm od razu reaguje niechęcią, jakby nie chciał, żebym wciągała to w płuca. Na półkach rozstawione są srebrne puszki, pojemniczki, plastikowe elementy, z których buduje się ładunki wybuchowe. Żeby zdobyć materiały do „wybuchiwek”, chłopcy z 10. brygady górsko-szturmowej biegają po polach i szukają min przeciwczołgowych w trawie, z których mogą wyciągnąć to, co trzeba. Dziennie dronów z niespodzianką mogą zrobić nawet 100. To jest realna siła. To moi bliscy znajomi. Joker, Marta, Dżus i inni - ekipa mocarzy. I jestem cholernie dumna, że mogłam zajrzeć do ich tajnej kuchni, zobaczyć ich pracę a teraz… Chcę ich wesprzeć jeszcze bardziej.
Na co zbieramy?
Samochód
Przede wszystkim na porządny samochód w automacie. Dlaczego w automacie? Wyobraźcie sobie, że w grupie Jokera działają osoby, które na wojnie straciły kończyny. Straciły i wróciły na front. Samochód z automatyczną skrzynią biegów umożliwi im łatwiejsze poruszanie się tym samochodem na pozycje.
Stacje ładowania
Ten oddział to zabezpieczenie całego odcinka frontu, bo znajdują pozycje wroga, chroniąc idącą w przód piechotę. Żeby pracowali w takim tempie, muszą być zabezpieczeni czymś zupełnie banalnym - prądem. Będziemy z pieniędzy ze zrzutki kupować stacje ładowania.
Marta podpisuje zdobyczny dron
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Offers/auctions 4
Buy, Support.
Buy, Support. Read more
Created by Organiser:
5000 zł
Available 10 pcs.
4500 zł
Sold: 1 out of 1
4500 zł
Sold: 1 out of 1
5000 zł
Sold: 1 out of 1
Dla Marty od Marty ;)
Rozkład jazdy znany.
Pozdrawiam, podziwiam i życzę dużo szczęścia na froncie
Powodzenia!
Trzymaj się Ukraino i jedziemy z urwami!