id: ypnytc

Na nowy start po powodzi

Na nowy start po powodzi

Our users created 1 226 048 fundraisers and raised 1 347 780 658 zł

What will you fundraise for today?

Updates5

  • Grzejemy, suszymy, wietrzymy... i tak w kółko. Widać tego niewielkie postępy na ścianach, jednak dużo jeszcze przed nami. Kolosalne rachunki za gaz (grzanie) i prąd (osuszanie) też nie pomagają, ale jak to mawiał klasyk "co zrobisz, jak nic nie zrobisz?"


    Powoli wchodzimy w ten czas, że każdy grosz się zaczyna liczyć, a wsparcia od państwa jak nie było, tak nie ma (oprócz tych 2+8 tysięcy z OPS) :] Gdyby nie wpłaty od Was, wszystkie dobre osóbki i wszystkie miejscowe akcje wolontariackie i pomocowe, to byłoby mega ciężko...


    Dlatego nadal ślicznie proszę o udostępnianie tej zrzutki, bo każda złotówka robi różnicę <3

    I dla każdego z Was, w imieniu swoim i Mamy, ogromne DZIĘKI!

    bYUZACyU054cCWC2.jpg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Cześć!


Mam na imię Agata. Moja ukochana mama Gosia dwa dni temu skończyła 60 lat. Niestety w prezencie urodzinowym otrzymała niewyobrażalną tragedię - fala powodziowa przechodząca przez Kłodzko zalała jej mieszkanie na parterze. Woda zniszczyła wszystko. Aby pozostać bezpieczną, mama uciekła do sąsiadki na 3. piętro, mając przy sobie jedynie telefon i dokumenty - wszystkie jej rzeczy pochłonęła bezlitosna fala.


Mama od wielu lat cierpi na Chorobę Parkinsona, utrzymując się z najniższej renty, z moją pomocą finansową (w miarę moich możliwości). Teraz czeka ją budowanie całego swojego świata od nowa - opróżnienie mieszkania, osuszenie go, remont... To wszystko wymaga wiele czasu i równie dużo środków finansowych, których niestety nie posiadamy. Chciałabym, aby mama jeszcze mogła cieszyć się dobrym i godnym życiem, a nie chorobą i tragedią. Czy chcę dużo? Wydaje mi się, że każdy z nas zrobiłby dla swoich najbliższych wszystko!


Dlatego w tym miejscu zwracam się do Was, dobrzy ludzie, o gest wsparcia. Każdy grosz się liczy i powoli przybliża nas do wyczekiwanego celu. I za każdy grosz każdemu z Was bardzo dziękuję!


Wierzę, że dobro wraca <3

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 404

preloader

Comments 1

 
2500 characters