Wsparcie, ku lepszej przyszłości dla Szymka i Basi :)
Wsparcie, ku lepszej przyszłości dla Szymka i Basi :)
Our users created 1 226 217 fundraisers and raised 1 348 191 138 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
Dobry wieczór
Padaczka męczy Szymona coraz bardziej, kolejna wizyta na NFZ 27 lutego, ale dziś jest tak źle, że umówiłam go prywatnie na wtorek. Stan padaczkowy utrzymuje się u niego kilka godzin, później musi odespać, wstanie, chwilę posiedzi coś porobi i znów źle sie czuje, znowu go łapie, później boli go głowa, idzie spać. Ciężko jest
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć
jestem Basia, mam 24 lata i samodzielnie sprawuję opiekę nad bratem, który jest osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym. Szymon urodził się z zespołem FAS i upośledzeniem umysłowym. W wieku dwóch lat został brutalnie pobity i długo wracał do zdrowia fizycznego. Miał problemy ze słuchem i wzrokiem, późno zaczął mówić.
Porzuceni przez rodziców wychowaliśmy się w rodzinie zastępczej, która stała się naszą prawdziwą rodziną.
Od najmłodszych lat, Szymon przyjmuje leki psychotropowe i wymaga opieki na codzień, jest niezdolny do samodzielnej egzystencji, niezdolny do pracy. Od małego wielokrotnie hospitalizowany, stale pod opieką psychiatry i psychologa. Traumy i choroba psychiczna bardzo utrudniają mu codzienność. Leki psychotropowe - bez których nie byłby w stanie funkcjonować - spowalniają prace jego organizmu i w rezultacie walczy też z otyłością, niedoczynnością tarczycy i chorobą Hashimoto. (Padaczka i cukrzyca w trakcie diagnozy, pod obserwacją).
Szymek jest dwudziestolatkiem, ale umysłowo tak jakby miał dziesięć lat, jego mózg nie rozwija się prawidłowo.
Uczy się w szkole specjalnej, a po lekcjach rozwija swoje pasje jakimi są: sztuki walki, projektowanie i majsterkowanie. Uwielbia jeździć na rowerze i ćwiczyć. Z natury pogodny i towarzyski, z głową pełną marzeń i planów.
Szymek niestety jest lekooporny, trudno dobrać mu leki i dawki, a czasami mam wrażenie, że leki wogóle nie działają. Jest bardzo niestabilny emocjonalnie i nieprzewidywalny, miewa stany maniakalne, zachowania autystyczne i agresywne. Z powodu agresywnych i niebezpiecznych zachowań, cały listopad spędził w szpitalu psychiatrycznym. Po powrocie do domu, nie było poprawy a wręcz pogorszyło mu się przez źle dobrane leki i kolejny raz trafił do szpitala w styczniu. Tym razem udało się dobrać lepszą farmakoterapię, jego zachowanie nieco sie ustabilizowało ale nadal jest ciężko.
Bardzo chciałabym aby w naszym życiu nastał spokój, ale żeby tak się stało, konieczne jest rozszerzenie działań terapeutycznych oraz dalsza diagnostyka. Szymon potrzebuje pomocy specjalisty w dziedzinie psychoterapii behawioralno-poznawczej i psychoedukacji. Godzina terapii kosztuje ok 150 zl, co daje 600 zl miesięcznie gdyby uczęszczał na terapie raz w tygodniu, a tak naprawdę w przypadku jakim jest Szymon, najlepiej by było gdyby to były dwa spotkania w tygodniu - czyli 1200 zł miesięcznie, czyli 14 400 zł na rok. Na NFZ termin jest na za półtorej roku, a ważne jest, by zacząć jak najszybciej. Szymek dorasta fizycznie ale jest niedojrzały emocjonalnie, przez co wymaga całej mojej uwagi i skupienia, a choć bardzo się staram to coraz trudniej mi nad nim zapanować. Niestety nie stać nas na taką terapie.
Chciałabym też skończyć studia, studiuje malarstwo na Akademi Sztuki ale obecnie jestem na urlopie dziekańskim, który wzięłam z powodu pogarszającego się stanu brata. Nie mogę iść do pracy z uwagi na to, że opieka nad nim to praca 24/7. Utrzymujemy się z renty i świadczeń za opiekę, które starczają na opłacenie stancji, jedzenie i najpotrzebniejsze rzeczy. Brakuje środków na terapie, diagnostykę, protezę zęba jedynki którą stracił w dzieciństwie, wyjazdy rehabilitacyjne.
Wierzę, że terapia przyniesie pozytywne efekty dzięki którym nasze życie stanie się lżejsze i szczęśliwsze, a przede wszystkim zdrowsze - zarówno dla brata jak i dla mnie.
Pięknie dziękujemy za każdą wpłatę, wiele to dla nas znaczy <3.
Wpłata pieniędzy na zbiórkę nie jest jedyną możliwością pomocy - można udostępnić link do naszej zbiorki na swoim Facebooku i Instagramie.
Przesyłamy moc uścisków dla naszych darczyńców :) :)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymajcie się dzielnie! Basiu, jak tylko będziesz mogła, wróć na studia♥️!
3majcie się
Wszystkiego dobrego dla Was!
Trzymam za Was kciuki. Pozdrawiam cieplutko. ❤️
Dziękujemy, również pozdrawiamy 🌻🌻