Nasza fundacja non-profit Back to School Namibia, działa już w Namibii od ponad 5 lat i oprócz projektów mających wspierać edukację dzieci i młodzieży z ubogiej prowincji kraju, otacza też swoją szczególną troską przytulisko „Home of Good Hope". To miejsce w slamsach Katutury, blisko stolicy kraju gdzie dzieci ulicy mogą znaleźć ciepły posiłek, "zaopiekowanie", odrobinę ciepła i otwarte serce tej, która założyła to miejsce. Monika, bo o niej mowa, po śmierci swojej córki, założyła je z potrzeby serca, widząc ile potrzebujących, głodnych dzieci wałęsa się bez celu po slumsach. Zaczęła od grupki kilkorga, karmiła je tym, co miała, co dostała od innych, co wyprosiła. Początkowo w stołówce pod chmurką, potem udało się gdzieś zdobyć blachę falistą i z pomocą życzliwych sąsiadów skonstruować proste pomieszczenia gdzie dzieci mogły schować się przed piekącym słońcem, albo intensywnym deszczem w porze deszczowej. Dzieci przybywało, potrzeby rosły, a Monika nikomu nie odmawiała schronienia. Z czasem trafiały do niej pierwsze dzieciaki bez dokumentów, porzucone i niechciane, dzieci uciekinierów z Angoli, sieroty bez nikogo. Ona stanęła na wysokości zadania, nie mogła ich zawieść, nie potrafiła. Obecnie w przytulisku znajduje schronienie około 1000 dzieciaków. Potrzeby są ogromne, brakuje tam wszystkiego.

Back to School Namibia podjęła inicjatywę klientów OutWay Adventures (naszego partnera), turystów, którzy odwiedzając ochronkę w Katuturze byli poruszeni sytuacją dzieci i postanowili zebrać dary dla podopiecznych Moniki. Są to w szególności zabawki oraz odzież zgromadzone i gotowe do wysłania do Namibii! By udało nam się przesłać te prezenty z Polski do Namibii potrzebujemy Twojej pomocy, musimy zebrać fundusze na opłacenie kontenera, w którym wyślemy dary. Koszt tego kontenera i wysłania to 8 tysięcy złotych. Pragniemy, zaprosić Cię byś i Ty stał się częścią tej wyjątkowej akcji, razem zrobimy frajdę dzieciakom z "Home of Good Hope".