Jestem mamą 6 letniej Zuzi, małej uśmiechniętej i bardzo aktywnej dziewczynki. 

W swojej codzienności mierzy się jednak z trudnościami, z którymi zwykle jej rówieśnicy nie muszą się zmagać. Jej choroba nie jest widoczna, stanowi mimo to duże wyzwanie dla nas, destabilizuje jej funkcjonowanie w najprostszych sytuacjach.

W wieku 4 lat zdiagnozowano u niej cukrzycę typu pierwszego (cukrzycę insulinozależną). Od tego czasu konieczna w jej życiu stała się nieustanna kontrola stanu zdrowia, rygorystyczna dieta oraz podawanie insuliny. Córka codziennie ma nakłuwane paluszki, co trzy dni musi mieć zakładane nowe wkłucia, przez które dren podaje insulinę, a co 6 dni trzeba wymieniać sensor – urządzenie do stałego pomiaru glukozy. Długotrwały wysoki poziom glukozy stopniowo niszczy naczynia krwionośne, nerki, wzrok i serce, dlatego tak ważne jest utrzymywanie jej odpowiedniego poziomu.

Teraz musimy cały czas nad tym czuwać w dzień oraz w nocy. Kiedy na przykład idzie do przedszkola wysoki bądź niski cukier wywołuje rozdrażnienie bądź osłabienie i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. 

Bardzo bym chciała, aby moje dziecko mogło dorastać spokojnie, bawić się, uczyć i rozwijać, koncentrując na bieżących doświadczeniach, a nie na koniecznych pomiarach i możliwych zagrożeniach.

Istnieje urządzenie, które mogłoby zdjąć codzienny ciężar z Zuzi, pomóc nam w codziennym funkcjonowaniu oraz utrzymaniu prawidłowych cukrów. To nowoczesna pompa insulinowa Medtronic 780g zapewniająca ciągły monitoring glikemii oraz dostosowująca podawaną ilość insuliny bez udziału pacjenta. Taka pompa potrafi przewidzieć zbliżający się skok glikemii i automatycznie dawkuje insulinę, a Zuzia może skupić się na byciu dzieckiem, malowaniu, ukochanych zwierzętach – na życiu.

Dodatkowo tego rodzaju pompa stanowi o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie w stabilizowaniu poziomu cukrów niż ta, z której korzystamy obecnie, nie naraża bowiem organizmu córeczki na potencjalne skutki hiperglikemii.

Niestety, przy obecnych kosztach życia z cukrzycą nie jestem w stanie odłożyć kwoty potrzebnej na zakup tego urządzenia. Niestety w Polsce taka pompa nie jest refundowana, a jej koszt wraz z niezbędnym osprzętem kosztuje prawie 30 tysięcy złotych. Wiem, że jej choroby nie da się wyleczyć, ale zrobię wszystko, aby w jej życiu było mniej trosk ,a ona mogła jak najdłużej żyć bez konsekwencji jakie niesie za sobą ta choroba. Dlatego z całego serca proszę o pomoc w zakupie inteligentnej pompy insulinowej. Każda złotówka jest dla nas na wagę złota. Za wszelkie wsparcie serdecznie dziękuję w imieniu swoim i Zuzi❤️