Zbliżają się 5 (!) urodziny Mikołajka. Więc już po raz piąty zbieramy dla niego na urodzinowy prezent.

W zeszłym roku, my - rodzina i przyjaciele Mikołajka - ufundowaliśmy mu turnus rehabilitacyjny, który w tej chwili jest jego największą potrzebą. Przez ten rok Mikołajek poczynił ogromne postępy i zrobił "milowy krok" w swoim rozwoju i to dosłownie - od stycznia samodzielnie chodzi i podziwia świat z perspektywy wyprostowanej. Te sukcesy rozwojowe są możliwe tylko dzięki wysiłkom Mikołajka, jego fantastycznych rodziców, ogromnej pracy rehabilitantów, ale też dzięki wsparciu przyjaciół bliższych i dalszych.

Mikołajek przyszedł na świat 7 czerwca 2017 roku z poważnym uszkodzeniem 5 chromosomu, zwanym zespołem Cri du Chat. Na co dzień ma wsparcie najlepszych braci na świecie, Franka i Maksa, kochających rodziców, Beaty i Witka oraz niezastąpionych babć, Basi i Hani. Czasem potrzebuje jednak też naszego wsparcia.

Przyjaciele Mikołajka i jego rodziny

"Od pierwszych dni życia Mikołajka wiedzieliśmy, że będzie od nas potrzebował specjalnego wsparcia. Pomimo, że byliśmy już rodzicami dwóch chłopaków, Mikołajek przygotował dla siebie i dla nas nowe wyzwania. Wydawałoby się nieznaczny ubytek kilku prążków jednego chromosomu sprawił, że nasz najmłodszy synek funkcjonuje i zawsze będzie funkcjonował w świecie odmiennych możliwości, innych potencjałów.

W drodze ku wszelkim nowym umiejętnościom, Mikołaj potrzebuje od nas nieustannego wsparcia terapeutycznego. Wspieramy go sami, wspieramy na codziennych zajęciach i na wyjazdowych 2-tygodniowych turnusach kilka razy do roku. Mikołaj dzięki tym terapiom w styczniu tego roku zrobił swoje pierwsze w życiu własne kroki!!! I ten wyczyn każdego dnia dzielnie trenuje w przedszkolu i w domu, robiąc ogromne postępy.

Dzięki wysiłkowi rehabilitacji, tysiącom godzin zajęć, masaży, wyszukanych terapii Mikołaj może się dziś z nami komunikować przy pomocy gestów i obrazków, może artykułować pierwsze spółgłoski, które układają się w słowo "baba", może się sprawnie samodzielnie przemieszczać na czworaka, a z pomocą, na dwóch nóżkach, może chodzić do przedszkola. I wreszcie, co może najważniejsze, może się cieszyć swoim niepowtarzalnym życiem.

Drodzy obserwatorzy Rodziny Mikołajka dziękujemy za 5 lat spędzonych razem, za Wasze wsparcie, ciepłe słowa i jednoczący nas wszystkich entuzjazm. Mikołaj zdaje się wyczuwać ciążącą na nim odpowiedzialność, więc w ostatnim roku zrobił niesamowite postępy w swoim rozwoju. A naszym zadaniem jest wspierać go teraz jak najmocniej - bo to jest JEGO CZAS, JEGO WIELKI POTENCJAŁ ROZWOJOWY!"

Beata i Witek

Wiecej o Mikołajku przeczytacie na rodzinamikołajka.pl