W marcu tego roku minie 10 lat od kiedy Impo zamieszkał w naszym schronisku, niestety przez te wszystkie lata nikt nie dał mu szansy na prawdziwy dom :-( Od kilku lat cierpi na autoagresję i o ile z tym problemem w końcu poradziliśmy sobie na tyle, że na odpowiednich lekach funkcjonuje naprawdę dobrze to w ubiegłym roku okazało się, że ma niedoczynność tarczycy. Pomimo wdrożonego leczenia 6 stycznia pojawił się kolejny kryzys, Impuś przestał chodzić, jest to niedowład związany z neuropatią tarczycową. Przeszedł kolejny raz wszelkie badania, ma wprowadzone dodatkowe leki oraz zwiększone dawki tych które otrzymywał do tej pory, jednak najważniejszym elementem w postępowaniu z tą chorobą jest rehabilitacja aby nie dopuścić do zaniku mięśni. Impo na chwilę obecną nie porusza się w ogóle samodzielnie, jest wynoszony na dwór, pojony i karmiony z ręki. Jest już po pierwszej wizycie w Weterynaryjnym Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt - Aquawet gdzie będzie musiał jeździć codziennie na bieżnię wodną, ponadto czeka go intensywna rehabilitacja u nas.

Pomóżcie nam postawić Impusia na nogi! Razem możemy więcej :-)