Witam. 

Mam na imię Joanna. 

Jestem administratorem FanClubu Pawła Mosiołka i jego wierną fanką. Organizuję zbiórkę na wsparcie twórczości artystycznej Pawła, który znalazł się w dość trudnej sytuacji życiowej. 

Uniemożliwiło mu to nie tylko podstawową egzystencję, ale również dalsze nagrywanie. 

Paweł z zawodu jest terapeutą dla osób chorych na schizofrenię oraz niepełnosprawnych intelektualnie. Zawsze był i jest blisko człowieka, zwłaszcza tego, któremu poskąpił los. 

Z zamiłowania wokalista, muzyk, autor tekstów i kompozycji. Zaśpiewał na wielu koncertach charytatywnych oraz udzielał się społecznie, lokalnie i ogólnopolsko. 

We wrześniu 2020 wystąpił na 57 Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu ze swoim autorskim utworem „Nie dla czasu”,

Teledysk:

https://youtu.be/4u8hwwZt_NM

Występ w Opolu:

https://festiwalopole.tvp.pl/49674260/pawel-mosiolek-nie-dla-czasu

który co niektórzy mogą kojarzyć z mediów oraz internetu. 

Tuż po występie został w bardzo brzydki sposób zwolniony z pracy po blisko 20 latach w zawodzie. Postępowanie toczy się w sądzie pracy, gdyż argumenty wypowiedzenia umowy są po prostu śmieszne. 

Sytuacja, w której znalazł się Paweł i jak został potraktowany przez pracodawcę oraz władze miasta Radomia, została nagłośniona w „Sprawie dla reportera” - Elżbiety Jaworowicz w TVP, link poniżej.

https://youtu.be/BOZal6ZWnRo

Paweł przez pewnien czas przebywał w szpitalu, gdyż okoliczności w związku z utratą pracy, miały wpływ na jego stan zdrowia. 

Nietety w swoim mieście nikt z władz miasta nie podał mu ręki pomimo, że wcześniej był nagradzany. Ma wsparcie u ludzi, którzy go znają i doceniają to co robił dla innych. 

Paweł jako jedyny opiekun, (gdyż nie ma już ojca, ani rodzeństwa) zajmuje się 82 letnią mamą, która jest po endoprotezie stawu kolanowego. Z racji wieku wymaga ona opieki, stąd nie może on nigdzie wyjechać za pracą do innego miasta, a Radomiu ktoś bardzo mu utrudnia w jej znalezieniu. 

Paweł bardzo chciał pracować, by nie żyć na koszt państwa i został zatrudniony w kolejnej pracy. Niestety szczęście nie trwało zbyt długo, bo tuż po miesiącu otrzymał kolejny cios i wypowiedzenie, gdyż telefon z zewnątrz i pomówienia miały wpływ na decyzję dyrektora.

Bardzo zachęcam do obejrzenia reportażu. Jeśli ktoś z Was ma ochotę wesprzeć Pawła finansowo oraz udostępnić tę zbiórkę, wspólnie możemy mu pomóc. 

Pomimo, że Paweł wzbraniał się przed tą zbiórką, my jako osoby świadome tego jakim on jest człowiekiem, postanowiliśmy ją założyć. 

Poniżej przykładowe linki z koncertów:

https://youtu.be/1qkLLFDJzvk 

https://youtu.be/sEt3Ib0_k2g

oraz Fan Page. 

https://www.facebook.com/PAWELMOSIOLEK1976

Zachęcam do zaobserwowania. Dziękuję i pozdrawiam, Asia. 🙏