"Ważne, że potrafisz widzieć dobro

Ważne, że dostrzegasz jego ogrom..."

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie ;-)

Jestem ratownikiem drogowym, wolontariuszem. W wolnych chwilach przemierzam drogi powiatu wołomińskiego i Warszawy, w nadziei, że się komuś przydam i pomogę medycznie na drodze. 

W wypadkach komunikacyjnych, tylko co piąta osoba udziela pierwszej pomocy.

Pierwsze 4 minuty są najważniejsze w ratowaniu życia. Po tym czasie zaczynają jako pierwsze umierać komórki mózgowe. Od naszej szybkiej decyzji i o podjęciu resuscytacji (RKO) zależy powodzenie akcji ratowniczej .

O 70 procent możemy zwiększyć szanse na przeżycie człowieka, jeżeli użyjemy automatycznego defibrylatora (AED). Są w najważniejszych publicznych obiektach typu: urząd miasta, posterunek policji, szkoła. Ale każda sekunda jest bezcenna. Nie zawsze jest w okolicy defibrylator lub pod ręką osoba, która pobiegnie i go przyniesie... a czas ucieka...

Pogotowie nie jest w stanie dojechać w ciągu 4 minut do poszkodowanego. Oczekiwanie na defibrylację profesjonalną przez Zespół Ratownictwa Medycznego (ZRM), zmniejsza drastycznie poszkodowanemu szanse na przeżycie. Dlatego tak ważne jest mieć ten defibrylator na miejscu zdarzenia i go użyć przed przyjazdem ZRM.

Dlatego mam marzenie, aby taki defibrylator wozić w samochodzie, pod ręką i ratować życie... dzięki Wam może się to udać ;-)

Razem możemy uratować życie wielu osób. Obyśmy nie spotkali się na drogach powiatu wołomińskiego lub Warszawy w takich smutnych okolicznościach, ale tym którzy będą potrzebować, niech AED uratuje życie.

Wgrajcie do swoich telefonów aplikację "Staying Alive" i w razie wypadku poinformujcie najbliższego ratownika -

Pozostańcie żywymi !!!

Serdecznie Was pozdrawiam, dziękuję za każdy drobny gest, życzę Wam zdrowia i długiego życia !!!

Paweł "Pablo" Sasin

Ratownik Drogowy