15.11.2018 ten dzień był dla mnie jak grom z jasnego nieba.. dowiedziałem się że moja mama ma wielkiego guza piersi..Nie chcę patrzeć bezczynnie na jej cierpienie i chcę zrobić wszystko co w mojej mocy. Za każdą wpłatę i ciepłe słowo osobna chcemy podziękować.

Zrobiłem tą zrzutkę pod namową dobrych i ciepłych ludzi z portalu wykop.pl Który już zrobił wiele dla mojej mamy. 15.11.2018 Dowiedziałem się że moja Mama ma wielkiego guza piersi którego na tą chwilę nie da się zoperować. Dlatego będzie przyjmować chemię przez pół roku by zmniejszyć guza piersi a dopiero wtedy będzie mogła trafić na stół operacyjny W ten poniedziałek miała pierwszą chęmioterapie..gdzie rano wychodziła z domu jeszcze pełna energii niestety jak wróciła do domu po prostu wychodziłem na dwór by ryczeć jak małe dziecko.. Przykro mi było patrzeć jak się męczy i jak ciężko jej z tym jest a jak bardzo się boi. Jest teraz bardzo słaba blada i staram się jej pomagać teraz we wszystkim, Zawsze przekładała innych dobro nad swoim. Nigdy nie była za granicą bo wolała się dzieciom dorzucić nigdy nie kupowała dobrych nowych ciuchów bo chciała żebyśmy my (ja i siostra) Chodzili jak w najlepszych ubraniach. W tej chwili mojego taty działalność gospodarcza ( ma swoją ciężarówkę i pracuje dla firmy) lecz firma na tą chwilę przynosi jedynie niewielkie zyski i posiada dług. Moją mamę czeka długa walka będzie miała 4 wlewy chemii tzw. Czerwonej co 30 dni a potem przez 3 miesiące białą co tydzień. Walczymy właśnie o włosy szpital testuje przed zakupem czepki Paxmana które są bardzo obiecujące na tą chwilę mojej Mamy włosy są piękne :) Lecz tutaj zaczynają się schody trzeba kupować szampony i dodatki do pielęgnacji takich włosów ale i tak największym wydatkiem będzie tutaj psycholog gdyż moja Mama nie jest w najlepszej kondycji psychicznej.. Przeżyła nie dawno śmierć swojej mamy.. rok temu uratowała swojego brata przed próbą samobójczą co bardzo ją zabolało i nie mogła się z tego pozbierać dlatego chce wykupić parę wizyt u psychologa dla mojej mamy bo wiem że to wiele jej pomoże( w końcu dobre nastawienie to 50 % walki z rakiem). W dodatku chcę także zadbać o dietę Mamy i wysłać jej do jednej z najlepszych dietetyczki w Łodzi. W szpitalu niestety jej nic o diecie nie powiedzieli :/. Wiele osób z forum wykop polecało mi się zainteresować Olejem konopinym cbc Poszedłem oczywiście z tym do lekarza się skonsultować co o tym sądzi powiedział mi że to bardzo dobry pomysł wzmaga apetyt i sen jest o wiele lepszy.. a takie jakie mi zalecił Cibdol który kosztuje 134 zł za 10 ml. Oczywiście dochodzą do tego leki osłonę przed chemią które także trzeba regularnie kupować. Chcę być uczciwy i wszystko dokumentować na forum wykop.pl Nie wiedziałem ile ustawić więc ustawiłem kwoty mojej miesięcznej wypłaty. Teraz wrócimy do przedstawienia mojej mamy Moja Mama ma 52 lata Ma dwójkę dzieci (ja 22 lata siostra 24 ) Jest księgową lecz niestety już nie pracująca u innych ludzi ze względu na chorobę i słabość organizmu lecz wyłącznie pomaga mojemu tacie prowadzić interes. Interesuję się podróżami, teologią, bardzo lubi jazdę na rowerze Nie chcę stać i się patrzeć jak moja Mama cierpi, chce zrobić wszystko co w mojej mocy Bo zawsze robiła wiele dla Ludzi.. a teraz sama boi prosić się o pomoc... nie wielu osobą z rodziny/znajomym nie powiedziała o chorobie. Dziękuje za każdą złotkę to naprawdę wiele i mam nadzieję kiedyś się odwdzięczyć !