id: htpagg

Jedzonko dla JEŻY

Jedzonko dla JEŻY

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 153 517 zrzutek i zebrali 1 198 539 092 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

EDIT: Dziękuję wszystkim za dotychczasowe wpłaty!!! Zbiórka przeszła moje najśmielsze oczekiwania... Jeśli pozwolicie część nadwyżkowych wpłat zostawię na kolejne zapasy robalowego jedzonka, pokuszę się o zakup mikroskopu i odczynników do badania zapasożyconych jeżowych kupek, uzupełnienie i wzmocnienie jeżowej apteczki, może ozonatora, a może nawet części materiałów na budowę terrariów dla jeży po okresie rekonwalescencji, szykujących się na wypuszczenie na wolność (rozpędziłam się ;-), na tyle nie starczy...). Wydatki na jeże są zawsze i niemałe. Chciałabym ulepszać tę jeżową pomoc - marzeniem jest inkubator taki jak dla dzieci, ale przeznaczony dla jeżowych kasztanków i ciężko chorych jeży. Gdyby ktoś uznał, że takie cele wydatkowania nadwyżkowych pieniążków nie przekonują go, to proszę dać znać - oddam wpłatę. Będę zbierać oczywiście paragony, żeby wszystko było uczciwe i przejrzyste i nie padały kolejne przykre oskarżenia w moją stronę (obecne są na etapie, że zabijam jeże, które do mnie trafiają, leczę je chęciami i oferuję niehumanitarne warunki :-( ). Jestem osobą, która ratuje dzikie jeże (może ktoś z Was czytał niedawny artykuł w Gazecie Wyborczej, gdzie widnieję jako "Pani od jeży" - załączam artykuł, żeby nie być gołosłownym...). W tygodniu miałam możliwość zakupu po megapromocyjnej cenie żywą karmówkę, dokładniej mącznika i drewnojada, które są podstawą diety wszystkich jeży. Było tego 5 skrzyń takich jak w sklepach mięsnych możecie spotkać, w sumie ponad 20 litrów robaków wartych 600 zł, wziętych na kredyt. Robaki były w pełni zabezpieczone w tych skrzyniach i przechowywałam je na swoim miejscu postojowym w hali garażowej (z racji ostatnich upałów tam były najbezpieczniejsze, gdzie było trochę chłodniej). To wyprawka na cały miesiąc dla jeży, które są pod moją opieką, a które i mieszkańcy Piątkowa do mnie przywożą, jeży, przywożonych również przez nasz poznański Ekopatrol, a których to leczenie i żywienie miasto pomimo obowiązku nie wspiera finansowo. Koszty ponoszę z prywatnej kieszeni posiłkując się bazarkami i pomocą osób prywatnych. Dwa dni robaki stały i nikomu nie wadziły, a trzeciego dnia idąc po zapas robaków na jeżową kolację okazało się, że wszystkie skrzynie ktoś ukradł ????. Jestem załamana :-( Mam ogromny dług do oddania, również za skrzynie, które były pożyczone, a przede wszystkim nie mam jedzenia dla swoich kolczaków!!! Już nie uda mi się kupić robaków za tak niską cenę, więc nie wiem czy starczy na planowane 10 litrów nowych robaków, ale chociaż na cokolwiek, żebyśmy mieli jakiś zapas... Zaproponowaliście stworzenie zrzutki, co niniejszym czynię i z góry Wam za wpłaty DZIĘKUJĘ!!! PS: Szukam też oczywiście złodzieja - sprawa zgłoszona na policję, Straż Miejską, porozwieszane ogłoszenia papierowe i wirtualne, ale narazie najważniejsze jest to, żeby jeże miały co jeść!!!

Mączniki

11 litrów ukradzione

5 litrów zapas

Skrzynie

5 szt. ukradzione

Drewnojady

12 litrów ukradzione

5 litrów zapas

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 40

MM
Maria Małysa
20 zł
OJ
ukryta
 
Dane ukryte
50 zł
AP
Anna.P Plackowska
20 zł
ŁM
Łucja, Marta i Robert ❤️
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta
JK
Joanna Korcz
10 zł
PM
Piotr Maciejewski
150 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze 4

 
2500 znaków