Kochani, zbieram na specjalistyczną rehabilitację dla mojej Mamy, Teresy Krochmal, u której pękł tętniak prawej tętnicy środkowej mózgu. Wbrew wszystkiemu- Ona żyje i daje nam znaki. Słyszy nas, mimo że nie jest w stanie nawiązać z nami logicznego wzrokowo- werbalnego kontaktu, na dodatek skutkiem krwotoku ma niedowład lewych kończyn. Na nasze polecenia otwiera oczy, zaciska prawą dłoń. Wierzę, że to nie koniec małych postępów Mamy na drodze powrotu do naszej rzeczywistości. Żeby tak się stało, potrzebna jest specjalistyczna rehabilitacja, którą proponuje nam prywatna placówka w Krakowie. Daje nam nadzieję na oddech Mamy już bez rurki tracheostomijnej, odżywianie przez połykanie, a nie PEG i inne "drobnostki", które osiągnięte- będą dla Niej i dla nas na wagę złota. Jednak kwota blisko 25000 zł za turnus jest dla nas, rodziny, wyzwaniem, przy którego realizacji potrzebujemy pomocy. Jeśli mimo wysiłków nie uda się zebrać tej kwoty- zebrane fundusze w całości zostaną przeznaczone na specjalistyczną rehabilitację Mamy w miejscu jej pobytu.

Drogi Darczyńco! Nawet najmniejsza Twoja darowizna ma olbrzymie znaczenie. Z mojej strony zapewniam o ogromnej wdzięczności i życzeniu wszelkiego szczęścia w Twoim życiu- bo dobro powraca!

córka Ewelina