id: j9fkxx

AUTO DLA MAMY Z DWÓJKĄ DZIECI

AUTO DLA MAMY Z DWÓJKĄ DZIECI

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 149 505 zrzutek i zebrali 1 195 902 713 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Pomału do przodu, Dziękuję tym którzy już się dorzucili :*
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Zacznę od pytania.. Czy naprawdę mężczyznom, gdy dochodzi do rozpadu pożycia małżeńskiego, czego konsekwencją jest rozwód, czy choćby nawet rozpad związku nieformalnego, ich urażona męska duma nie pozwala na rozstanie się w pokoju? Nie ma zdrady, po żadnej stronie, po prostu czasem lepiej się rozstać niż męczyć się ze sobą wiedząc że i tak uczucia nie wrócą, a czynów i słów, które padają przy kolejnych kłótniach nie da się odbudować słowem „przepraszam”. Pogoń za kasą, w tej historii przeważyła, ale oprócz tego, alkohol, samolubność, brak chęci na zawieranie nowych znajomości, no chyba, że można było czerpać z nich jakieś korzyści.. I co mamy rodzinę(Zosia, Grzegorz i dzieci), dochodzi do sprawy rozwodowej.. Grzegorz-jeszcze mąż, nie może się z tym pogodzić, gdy do rozpoczęcia rozprawy był jeszcze dobry miesiąc, mieszkali nadal razem, w domu awantury, kłótnie, dochodziło do szarpanin, na wszystko patrzyły dzieci, wizyty policji i słowne gierki, by wykończyć Zosię psychicznie.. W końcu dochodzi do rozprawy, mąż musi wyprowadzić się z domu, ma na to prawie dwa tygodnie, ale dzięki jego zawiści i ciągłej chęci sprawienia żeby Zosia została z niczym, że ciężko jej będzie samej z dziećmi i w końcu skończy na ulicy, a dzieci jej zabiorą, doszło do tego że już dwa dni po rozwodzie musiał się spakować i wyjechał, a na do widzenia jeszcze wybił szybę w oknie. Najlepsze jest teraz, bo zabrał Zośce samochód (każdy miał swój), niestety sprawa rozwodowa w toku, nie ma podzielności majątku, samochód wspólny, ale kredyt był spłacany przez męża więc policja nic nie może zrobić bo Grzesiu ma do niego większe prawo(nigdy nie zrozumiem Polskiego wymiaru sprawiedliwości). W aucie wszystkie ważne dokumenty, których nie mogła trzymać w domu, ze względu na to, że wszystkie papiery były maglowane i chowane. Grzesiu się cieszy bo tak jak chciał udupił Zosie, nie ma samochodu, który był źródłem utrzymania jej i dzieci, autem codziennie dojeżdża do pracy, po kilkadziesiąt km, zakupy, dodatkowe zajęcia dzieci, lekarz.. Póki co nie stać ją na nowe auto, sprawa rozwodowa, adwokat, wszystko kosztowało, codzienne wydatki, wszystkie opłaty spadły na nią bo Mąż powiedział, że się do niczego nie dołoży że ona go ma utrzymywać.. Czy w tym wszystkim Grzesiu pomyślał o dzieciach? Cały czas myślał o zemście, ale wierzę w to że karma wraca. Ta historia jest na faktach( imiona zmyślone), to stało się, a raczej nadal trwa i pewnie jeszcze potrwa zanim wszystko się wyklaruje. Rodzina, wspiera ją jak może, niestety nie jest w stanie pomóc jej aż w tak dużym stopniu, jakim jest Zakup auta, by zacząć funkcjonować tak jak dotychczas, ale razem, z przyjaciółmi, ze znajomymi, po troszku może uda Nam się pokazać Zosi, że jeszcze coś dobrego ją czeka, że zawsze po burzy wychodzi słońce i że zarówno Ona jak i Dzieciaki poczują się bezpiecznie, odzyskają spokój i stabilizację, żyjąc jeszcze długo i szczęśliwie. A ten DUPEK Grześ, niech wie, że jego plan zemsty się nie powiódł i Zosia jest w stanie poradzić sobie bez Niego, jego aut i jego KASY!! P.S. Zosia to najlepsza MAMA pod słońcem, ciężko pracuje, a mimo tego ma czas dla dzieciaków, troszczy się o nich, gotuje, sprząta, pierze, zabiera na zakupy, opiekuje się w trakcie choroby, zabiera na dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, spacery, rower.. niczego im nie brakuje, a już na pewno nie Matczynej MIŁOŚCI. BARDZO, ALE TO BARDZO Cię Proszę, jeśli doczytałeś tą historię do końca( ona jest bardzo okrojona, bo nie sposób opisać wszystkiego), wspomóż Zosię, która potrzebuję Naszej Pomocy. Minimum wpłaty to tylko złotówka (1zł), przecież to tak nie wiele, a jeżeli uważasz że to jakieś oszustwo, napisz, zapytaj, rozwikłam Twoje wątpliwości;) Z góry WIELKIE DZIĘKI ZA OKAZANIE DOBROCI!! AMEN

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 13

MZ
Monika Zięba
100 zł
Oskar Łoś
80 zł
SI
Szymon
50 zł
MJ
Marcin Jankowski
50 zł
 
Dane ukryte
40 zł
MA
Marcin
35,89 zł
KA
Kamil
32 zł
 
Dane ukryte
25 zł
BW
Barbara Woźniak
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!