Szymon 28 sierpnia kończy 22 lata. Wesoły, pogodny chłopak - dusza towarzystwa.

W marcu zmieniając pracę poszedł na badania okresowe, w wyniku których okazało się, że ma 10% widoczności na jedno oko. Dalsze badania odsłoniły bolesną prawdę - guz złośliwy, oponiak o wymiarach 38x26x36mm umiejscowiony na przysadce mózgowej...

Wszystko potoczyło się jak lawina... Konsultacja medyczna, dwa dni później operacja, która trwała 9 godzin - guz był usuwany przez nos. Praktycznie po około 2 tygodniach Szymon zaczął wracać do żywych, co po takiej operacji nawet dla lekarzy było zaskoczeniem.

Niestety w wyniku niefortunnego kichnięcia do mózgu zaczęło się dostawać powietrze, co skutkowało uciskiem na mózg. Kolejna operacja - odessania powietrza, po której Szymon trafił na intensywną terapię. Dwa tygodnie ratowania życia - organizm obronił się.

Dalej pobyt na neurochirurgii, rehabilitacja, mozolne wracanie do zdrowia i znowu krach... Nieodessanie na czas wydzieliny z płuc spowodowało przyduszenie, niewydolność oddechową, reanimację i powrót na intensywną terapię. Na obecną chwilę przeprowadzono zabieg tracheotomii.Czekamy na wybudzenie Szymona ze śpiączki.

28 czerwca minął 3 miesiące jak Szymon walczy o życie i powrót do zdrowia.

Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się pomóc Szymonowi stanąć na nogi, by mógł znowu cieszyć się życiem :)

DZIĘKUJĘ WAM ZA POMOC :)

English below:

Szymon - cheerful boy – “the life and soul of the party”, will be 22 years old on August 28. On June 28, three months passed as Szymon fights for his life and recovery. In March, changing his job, he went on medical examinations. It turned out that he had 10% visibility for one eye. Further research revealed a painful truth – a malignant tumor, meningioma measuring 38x26x36mm located on the pituitary gland ... Everything rolled like an avalanche ... Medical consultation, two days later, an operation that lasted 9 hours - the tumor was removed through the nose. Practically after about two weeks, Szymon began to return to the living, which after the operation even for doctors was a surprise. Unfortunately, as a result of sneezing, the air began to get into the brain, which resulted in pressure on the brain. Another operation - air suction, after which Szymon went to intensive therapy. Next, stay on neurosurgery, rehabilitation, arduous recovery and again crisis... No suction of mucus from the lungs on time, resulted in crush, respiratory failure, resuscitation and return to intensive therapy. At present, a tracheotomy has been performed and Szymon is in a coma. We are waiting for Szymon to wake up from the coma, in order to start the rehabilitation.

We believe that together we will be able to help Szymon to get well, so he can enjoy life again :)

THANK YOU FOR HELP :)