Cześć! To my ! Jesteśmy 12 nożną rodziną! Nie taką zwykłą bo z tyloma nogami to już można zrobić duuuużo kilometrów My „ludzie” z reguły bardziej się męczymy bo nóg mamy po dwie, ale nasi przyjaciele mają po cztery i nie straszne im spacery !

TU ROZPOCZĘŁA SIĘ droga do wolności

Pochodzimy z Gdańska, z pięknej nadmorskiej dzielnicy Zaspa, tam już na zawsze pozostanie nasze serce <3, a teraz mieszkamy w trąbkach wielkich k. gdańska, gdzie jest nasz dom i azyl. mamy 27 lat jesteśmy pełni wiary marzenia możliwości !<>>3,>3,>3,>3,>

To nasza ferajna:

PatKa i Byku

Patrycja

-dyrektor kreatywna całego zamieszania, matka wszystkich zwierząt z zamiłowania, sprzątacz, ogarniacz, wspieracz.

Adrian

-motywator, inspirator, przyjaciel, druch, druga połówka itd.. itd. Jak zwał tak zwał, po prostu SZEF całej bandy.

Coffee aka córka

Coffee-córka, nasza ukochana piesa, imię zawdzięcza tak lubianej przez nas przepysznej małej czarnej o poranku. Mówią, że hulajnoga bo biedna ma jedną „hulającą” nogę ; ) Przybłędała się do nas zimą po wypadku samochodowym i już została

Bruce aka kot

Bruce Lee

– mówią, że kot ale to chyba pso-kot, albo raczej psot; ) Imię to pamiątkowe, wyjątkowe ma po swojej poprzedniczce, Nosi je dumnie i grzeczny jest… mówię wam!

Uwielbia owoce i flipsy!

Uwielbiamy spacery, góry, rowery, narty, patrzeć w niebo i obserwować gwiazdy, wschody i zachody, uwielbiamy przyrodę i oddech natury na naszych plecach !

Celem naszego życia jest sprawianie, aby stawać się każdego dnia odrobinę lepszym.

Próbujemy osiągnąć to DROGĄ DO WOLNOŚCI.

Przeżyliśmy(w przenośni i dosłownie:) ) już jedną wspaniałą bałkańską przygodę, ale byliśmy tylko we dwoje… tam przemyśleliśmy co chcemy robić dalej, teraz plan jest ze zdwojoną siłą, jeszcze bardziej niesamowity, jeszcze bardziej zakręcony i ze wspaniałą misją ! Chcemy podróżować tak długo jak długo się da, do ostatniej kropli siły, pomagając bezdomym zwierzętom, wspierając ludzi, którzy nie odnajdują sie w dzisiejszym świecie, pracując ciężko i czyniąc dobro każdego dnia dla każdego z Was i całej naszej planety, oczywiście zabierając nasze futrzaki ze soba.

Kochamy zwierzęta ! Kochamy ich indywidualność, charakter, to jak patrzą, jak się zachowują w stosunku do nas i w swoim naturalnym środowisku, kochamy obserwować zarówno małe mrówki jak dzielnie budują swoje domy i piękne ptaki jak zakładają swoje gniazda, konie czy słonie, nieważne.

Nasze czworonogi uczą nas, że też mają uczucia, dlatego jesteśmy weganami, którzy chcą pokazać światu, że ze swoim futrzanym przyjacielem możesz zrobić wszystko, jeśli tylko bardzo tego chcesz, wystarczy trochę dystansu do psich kłaków i konsekwencji, a zabawa i dobry humor murowany !

Kiedy dostaniesz krzesło ;))

Pomysł na tegoroczny wyjazd powstał już tak naprawdę na ostatnim wyjeździe. W drodze powrotnej wiedzieliśmy, że wrócimy na Bałkany z podwójną siłą… Wiedzieliśmy, że nie da się mieszkać cały czas w namiocie i samochodzie osobowym, a tak spędziliśmy całe 5 tygodni od Polski aż po Albanie, spotykając na naszej drodze mnóstwo głodnych, chorych i odtracanych istot. Zawsze staraliśmy się im pomóc.

Każdy miał czas na przemyślenia

Postanowiliśmy, że kolejnym razem wyruszymy kamperem na który sami zapracujemy i sami zbudujemy. Ja zostałam w domu, zarabiać na opłaty, zobowiązania i bieżące życie, a przy okazji opiekowałam się naszym zoo, Adrian pojechał do Niemiec, gdzie choć nie było mu łatwo ani w pracy ani w samotności to łatwiej było mu coś odłożyć.

Miłość i Cel

Każdy zarobiony grosz odkładał w imię nowego życia… Było nam bardzo ciężko, biorąc pod uwagę wszystkie krótkie odwiedziny i szybkie, bolesne rozstania, kontakt przez telefon, brak wspólnych wyjść, brak możliwości dzielenia się pasją, smutkami i radościami w cztery oczy. Pod koniec było już fatalnie! Ale trzymały nas przy życiu miłość i wspólny cel.

Nie pochodzimy z bogatych rodzin, nie mamy kierowniczych posad, nie mamy też „parcia na szkło”, ale mamy otwarte umysły i bogate serca. Nie kierujemy się pychą, zazdrością czy zawiścią, nie szukamy okazji jak zrobić sobie dobrze czyimś kosztem. Uważamy, że wszystko czego potrzeba do szczęścia jest na wyciągniecie ręki, wystarczy pójść dobrą drogą…

Akcja-reakcja - w zgodzie z tą myślą żyjemy, każda myśl rodzi przyczynę, a przyczyna rodzi skutek. Chcielibyśmy odmienić swoje życie i pokazać, że inaczej nie znaczy gorzej.

NA CO ZBIERAMY:

Głównie na wyposażenie naszego Busa z myślą o naszych czworonogach, aby było im z nami komfortowo.

Od czegoś przecież trzeba zacząć:

1. Wykończenie i na elementy wyposażenia Kamperka- Bongusia(w tym min. klimatyzację dla czworonogów i chociażby łóżko dla nas). Resztę będziemy remontować na trasie!

2. Promowanie podróży ze zwierzakami

3., Promowanie zdrowego stylu życia i sportu,

Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu:

1.Promowanie zdrowego wegetarianizmu i weganizmu

2.Rozszerzanie horyzontów swoich i innych,

3.Przekraczanie granic niezależności, dążąc do szeroko pojętej wolności i życia poza systemowego

Dlatego potrzebujemy Twojego wsparcia finansowego, aby rozwijać się ze swoją misją.

Plan jest taki…

CZĘŚĆ 2. DLA ROZCZYTANYCH

mr. Bongo aka kampervan

Nasz nowy dom

Kupiliśmy średniego busa, aktualnie w przebudowie na mini kamperka. Organizujemy sobie tam dom, aby pozostać samowystarczalni.

CIĘŻKA PRACA

FAKT 1. Na pokład zabieramy psa 25 kg i kota 2,5 kg(na razie)

FAKT 2. Wszystko staramy się sfinansować sami z własnych funduszy, które się kończą, a budowa się przedłuża i nie raz komplikuje.

FAKT 3. Szukamy pracy online, a na trasie dodatkowo będziemy szukać pracy stacjonarnej by jechać dalej.

FAKT 4. Na razie nie mamy jeszcze ani lóżka, ani stołu, ale mamy wielką wyobraźnię i wszystko robimy własnymi rękami.

UŚMIECH

FAKT 5. Nasz „5 m2 dom na kółkach” ma już wyizolowane ściany przed ciepłem, zimnem i wilgocią, a nie długo stanie się pięknym drewnianym, zacisznym kamperkiem.

!FAKT 6!. Nasze „łapy cztery łapy” muszą mieć dostęp świeżego powietrza w samochodzie dlatego specjalnie dla nich wmontowaliśmy okno na dachu i zrobiliśmy kratkę wentylacyjną.

POŚWIĘCENIE

FAKT 7. Potrzebujemy jeszcze sprawnej klimatyzacji, która nie pobiera zbyt dużo prądu a pozwoli nam na przysłowiowe 5 min zostawić ich w „domu” bez strachu że usmażą się na frytki, w przyszłości chcielibyśmy również tak przebudować wejście, żeby zawsze mieli dostęp świeżego powietrza i lekki przewiew.

FAKT 8. Chcielibyśmy również zainwestować w różne inne potrzebne rzeczy do podróży aby realizować naszą drugą misję, jaką jest pomoc bezdomnym psom w krajach bałkańskich, ale i sąsiednich. Chcielibyśmy zwiększyć świadomość ludzi na temat rozmnażania się dziko bytujących zwierząt, dawać przykład, że zwierzę jest przyjacielem człowieka i potrzebuje naszej pomocy.

CZ. 3 DLA ZAINTERESOWANYCH:

CEL

Obojga nas wychował sport: taniec towarzyski i kickboxing. Sport nauczył nas wytrwałości, dyscypliny, silnej woli, omijania pokus, szacunku, odpowiedzialności, pokonywania strachu, koncentracji,

MOTYWACJA

pracy w zespole, godnego znoszenia porażki, dokonywania wyboru i zasad fair play. W imię obrony tych wartości, wybraliśmy już naszą drogę. Choć dla wielu wciąż abstrakcyjną i niezrozumiałą to już wiemy że BĘDZIE WARTO.

Na otaczający nas świat patrzymy ze zdrowym dystansem, nie chcemy otaczać się niepotrzebnymi sprawami i rzeczami,które zabierają naszą cenna energię. Chcemy otoczyć się ludźmi, którzy postrzegają życie podobnie jak my. Mamy dość ludzkiej pychy, egoizmu i tzw. wyścigu szczurów. Potrzeba tak niewiele wysiłku każdego człowieka.

Bo my zamiast władzy pieniądza i ludzkiego ego, cenimy sobie miłość, wolność i współpracę. Szacunek do drugiej istoty i do całej ziemi. Kierujemy się i sercem i rozumem (Bo na całe szczęście idealnie rozłożyły się te kwestie w związku:))

ZDROWE MYŚLI

Żyjemy inaczej niż większość społeczeństwa, ale nie zależy nam, by innych nawrócić czy zmienić, aczkolwiek bardzo się cieszymy gdy wywołamy na czyjeś życie czy myśli pozytywny wpływ. Nie boimy się krytyki bo to My wiemy czego tak naprawdę nam potrzeba w życiu.

RÓŻNE PUNKTY WIDZENIA

I tak ma każdy człowiek, ale zamiast analizować to opada z sił bo ktoś robi czy uważa inaczej. My stajemy na głowie żeby żyć w harmoni ze sobą i całym światem. Co nie jest proste w dobie ustandaryzowanych schematów społecznych.

HARMONIA

Krytykę przyjmujemy z godnością, analizujemy i wyciągamy wnioski,a nie każda krytyka jest właściwa. Raczej preferujemy wsparcie :) Wierzymy, że cegiełka po cegiełce może uczynić świat lepszym. Najważniejsze dla nas jest, by każdy człowiek zrozumiał, że może wybrać.

Część 4. DLA WYTRWAŁYCH

Czy podróż sama w sobie może być celem życia? Na dzień dzisiejszy odpowiadamy TAK !

Na tą chwile oboje wiemy, że potrzebna jest zmiana o 180 stopni. Dodatkowo, całkiem fajnie jest być razem 24/h . Tak na 100%, od rana do wieczora. A wszystkie obawy czy wyobrażenia o podróży ze zwierzętami są głównie wytworem naszych wyobraźni.

Przemierzanie jakiejś drogi wydaje się niczym szczególnym, natomiast jeśli towarzyszy temu dodatkowo osobista przemiana, znajdujemy w tej drodze swoje niebo. Każdy z nas ma prawo wybrać inną drogę do szczęścia, zbawienia lub oświecenia, nie ważne w co wierzy i czy w ogóle wierzy w cokolwiek.

PODAJ MISKĘ WODY...

Jedynie niech będzie to, niekrzywdzenie i poszanowanie wszelkiego życia. Możemy wędrować kompletnie różnymi drogami, ale zmierzać do tego samego celu. Nie starajmy się więc oceniać drogi drugiego człowieka, porównywać ją z naszą lub ślepo naśladować innych. Każdy z nas powinien samodzielnie szukać tego, co obudzi w nim nową, lepszą osobę.

...NIE PATRZ CO ROBIĄ INNI

Podróż to jednocześnie niesamowita kopalnia wiedzy o kulturze i obyczajach danego kraju, ale to także podróże w głąb siebie, te które odbywamy bez mapy i paszportu, bez z góry założonego planu, gdy poddajemy się poczuciu dezorientacji, wyobcowania. Podróżując w ten sposób, możemy, choć na moment, zapomnieć o wyznaczonych drogach, i znajdujących się przy nich drogowskazach: u źródeł takiej podróży leży pragnienie obalenia granic, wymknięcia się ograniczeniom, regułom i hierarchiom…

Część 5. PODSUMOWANIE

Dziękujemy, że dotarłeś do końca, to dla nas wiele znaczy.

Jeśli czytałeś nas z uwagą, wiesz czego potrzebujemy...jeśli mniej uważnie to nic się nie stało :)

"Mamy wszystko, ale nie mamy nic :)"

Potrzebujemy uzbierać tę kwotę, aby promować podróże ze zwierzakami, pokazać wszystkim posiadaczom i przyszłym posiadaczom lub tym co wątpią, że to najlepsi przyjaciele i bratnie dusze, że nie trzeba ich oddawać ani porzucać oraz że warto takiego przyjaciela mieć!

Początki były trudne. Jak rozmawiamy z innymi to argumenty, które padają mają odwieść nas od tego szalonego pomysłu I podróżowania ze zwierzętami. Ale ludzie się boją, podejmowania zmian i pokonywania trudności, tego czym zaskoczy ich życie, a my chcemy zaskakiwać życie. Ludzie lubią mieć zaplanowany każdy dzień, aby nic nie wymknęło im się spod kontroli. My kochamy podróż za to, że nigdy nie wiemy co nowego przyniesie kolejny dzień.

ZRZUTKA.PL TO DLA NAS SZANSA ABY PRZEKAZYWAĆ ŚWIADECTWO DOBREGO I KOCHAJĄCEGO CZŁOWIEKA. NASZE DWIE NIEWIELKIE OSOBY CHCĄ SZERZYĆ W ŚRÓD LUDZI IDEAŁY O KTÓRYCH ŚWIAT DAWNO ZAPOMNIAŁ, MIŁOŚĆ, DOBRY UCZYNEK, SZACUNEK DO DRUGIEGO CZŁOWIEKA I WSZELKIEGO STWORZENIA, CHCEMY DAĆ SZANSE INNYM LUDZIOM ZROZUMIEĆ ŻE LICZY SIĘ TO CO TU I TERAZ, WALKA O MARZENIA I SCHOWANE DO KIESZENI AMBICJE.

Odważyliśmy się oderwać od ziemi,

prosimy dodaj nam skrzydeł!

Jeśli nie możesz pomóc nam finansowo, ale masz inny pomysł jak wesprzeć naszą podróż napisz do nas !

Dziękujemy:

Patka Sowa & Adrian Byku

Coffee & Bruce