Retro Moto Trip Wyjazd WSKą na Nordkapp czerwiec- lipiec 2019
Retro Moto Trip Wyjazd WSKą na Nordkapp czerwiec- lipiec 2019
Nasi użytkownicy założyli 1 083 365 zrzutek i zebrali 1 184 202 273 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć! Jestem Marcin. Daję starym motocyklom drugie życie i zachęcam wszystkich fanów starej motoryzacji, by nie trzymali swoich motocykli pod kocem, tylko wyjeżdżali na wyprawy i cieszyli się nimi. Obalam mit awaryjności WSK-i i pokazuję, że można tym motocyklem normalnie i ciekawie podróżować. Prywatnie jestem konstruktorem. Po pracy przeprowadzam renowacje i konserwacje motocykli. A tak całkiem prywatnie – jestem ojcem trzech córek, które w sumie mają 13 lat. Jak na razie na WSK przejechałem już około 10 000 km bez żadnych poważnych usterek i nie zamierzam na tym poprzestać. Może nawet pojadę nią na koniec świata!
WSKą na koniec świata?
pokażę tą WSKę świa
Przeprowadziłem renowacje i konserwacje a teraz...
Cel to Nordkapp
8000 km na WSK
Nordkapp, to najdalej wysunięty na północ przylądek norweski, na który można dostać się samochodem. Tu wody Oceanu Atlantyckiego mieszają się Oceanem Arktycznym, a latem słońce w ogóle nie chowa się za horyzont. Na Nordkapp pojadę, żeby napawać oczy surowym, arktycznym krajobrazem „końca świata” i zrobić sobie zdjęcie WSKi na punkcie widokowym ze słynnym metalowym globusem
Hel
maj 2018
Berlin
lipiec 2018
Praga
lipiec 2018
Organizuję zrzutkę na wyprawę WSK-ą na Nordkapp, by pochwalić się polską starą motoryzacją w świecie.
Moja przygoda z motoryzacją zaczęła się, kiedy miałem 9 lat. Wtedy dostałem swój pierwszy „poważny” motocykl, którym była motorynka. Już wtedy marzyłem o podróżach i liczyłem, ile pieniędzy będę potrzebował na wyjazd do Zakopanego. Lata spędzone z kumplami w garażu nad szukaniem iskry i ustawianiem zapłonu wydawały się normalnością.
Pamiętam pewien traumatyczny dla mnie dzień, kiedy mój tato sprzedał nasza MZ-tkę sąsiadowi za 100 zł. Byłem zdruzgotany – w przeciwieństwie do ojca, bo był pewien, że takich motorów będzie jeszcze wiele. Nie było...
Gdy dorosłem postanowiłem, że zakupię WSK-ę – kolejne spełnienie młodzieńczych marzeń. Jeździłem różnymi motocyklami, ale jazda nimi jest bardzo przewidywalna. Jedziesz z punktu A do punktu B i trzeba tylko pilnować drogi. Na WSK jest inaczej. Jazda jest spokojna, ciekawsza. Nie muszę kurczowo trzymać kierownicy i skupiać się na drodze. Mogę podziwiać widoki, zwiedzać w czasie jazdy. Przecież jadę w porywach do 70 km/h i unikam głównych dróg. Chyba że mocno mi się spieszy.
Kocham tak podróżować! Nie mogę nic zaplanować, bo nie wiem, co mnie może spotkać i o to w tym wszystkim chodzi. Ludzie, którzy mnie zatrzymują, są bardzo pozytywnie nastawieni, pomagają. Mam nadzieję, że doświadczyliście tego podróżując motocyklem.
W 2018 rozpocząłem projekt „WSK po stolicach Europy”. Podczas jednej podróży byłem w Berlinie i Pradze. W tym roku stawiam sobie wyżej poprzeczkę – wybieram się na przylądek Nordkapp.
Wiem, że będzie ciężko. Jest duże prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje, urwie, będę reperować w trasie.
Wiem też, że to będzie ciężkie fizycznie, bo komfort jazdy w tak daleką drogę jest wątpliwy. Mimo to klimat jazdy wynagradza to wszystko! Tak naprawdę istnieje tylko jeden poważny wróg tej wyprawy. Powoduje, że często mam wątpliwości i mam wrażenie, że lepiej było nie mówić nic nikomu i zostać w domu.
Ten wróg to czas...
Czas, który poświecę na wyprawę, jest wielką niewiadomą. Możliwe, że objadę w 4, a może w 6 tygodni. Ale co będzie, jak nie wrócę nawet po 8 tygodniach? Dlatego zdecydowałem się na zrzutkę – z odpowiedzialności za swoja 5-osobową rodzinę.
Pieniądze ze zrzutki poświecę na zakup sprzętu i paliwa na 8000 km. Nie zaryzykuję wygenerowania mojej rodzinie problemów finansowych.
Możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą – każda złotówka się liczy. Pamiętaj, że wybierając kwotę z progów, które ustaliłem, odbierzesz prezenty. Koszulki, emaliowane kubki, a nawet wstęp na imprezę integracyjną dla fanów retro-moto, którą zorganizuję po powrocie.
Jeżeli mi się uda czuj się współodpowiedzialny za mój sukces, jeżeli mi się nie uda i nie dojadę to pamiętaj, że dzięki Twojej pomocy finansowej w ogóle podjąłem próbę.
Chcesz zobaczyć, czy motocykl da radę?
Zrzutka stworzona przez Marcina Wronę Podróżnika na retro motocyklach
English below:
Zachęcam wszystkich fanów starych motocykli by nie trzymali ich pod kocem tylko wyprowadzali na spacery. Ja staram się obalić mit awaryjności WSK-i i pokazać że można tym motocyklem normalnie podróżować. Jak na razie przejechałem już około 10 000 km bez żadnych poważnych usterek i nie zamierzam na tym poprzestać.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 5
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Nieaktywne
29 zł
Kupione 20
69 zł
Kupione 16
129 zł
Kupione 5
199 zł
Kupione 12
Bezpiecznej drogi, stary. Masz u mnie jeszcze modlitwę zapewnioną.
Kto pomoże w zbiórce ID :hcbjcu
Nigdy nie jest za późno, aby usłyszeć ten świat!
m4fkdw
LwG! Powodzenia !
Manufaktura Kulinarna Pod Lasem wspiera i zachęca do wsparcia.