Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza - burze, gwałtowne ulewy, grad.

Narzekamy, że przez deszcz nie możemy aktywnie spędzać czasu na

świeżym powietrzu, dzieciaki nudzą się w domu, albo nie udaje nam się

zaplanowany grill w miłym towarzystwie…

… a tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy z tego, jakimi jesteśmy

szczęściarzami. Niektórych ostatnie deszcze doprowadziły do tragedii -

woda zabrała im cały dorobek życia. Uciekając w piżamach i ratując

siebie i bliskich musieli zostawić wszystko na co tak ciężko

pracowali. Zostali z niczym.

Taki straszny los spotkał panią Kingę i jej rodzinę. Cudowną

nauczycielkę, nie tylko z nazwy, która w nauczanie dzieciaków wkłada

całe swoje serce. Każdego ze swoich uczniów traktuje indywidualnie,

odkrywa w nich to co dobre, uczy wyrozumiałości i szacunku dla innych.

Zawsze gotowa do pomocy, nigdy nie zostawi nikogo, kto jej potrzebuje.

Teraz pomocy potrzebuje ona i jej bliscy. Gdy tylko uda się wypompować

wodę z zalanego domu, niezbędny będzie gruntowny remont. Całe

wyposażenie domu, rzeczy osobiste nadają się do wyrzucenia - siła wody

wyrwała jej nawet okno ze ściany. Ważne jest, by nie zostawiać

człowieka samego w nieszczęściu, dlatego prosimy o wsparcie, aby

wypełnić choć jedną kroplę w morzu potrzeb, jakie zalało tę

rodzinę.

Poniżej link z filmem na którym pokazany jest zniszczony dom Pani Kingi.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-06-21/wezbrana-woda-zalala-lapanow-niszczac-domy-i-obiekty-publiczne-powolano-sztab-kryzysowy/