Nasz kochany Hektorek ma 7 miesięcy, wyczekiwany z wielką miłością, od najwcześniejszych miesięcy boryka się z bardzo dużymi problemami zdrowotnymi lecz się nie poddaje i kazdego dnia dzielnie walczy.

Z czworga rodzeństwa, które przyszło na świat przeżyl tylko on.. Jego siostrzyczka, dwóch braci nie przeżyli po porodzie.. Został nam tylko on, dlatego dostał imię Hektor, które oznacza zwycięzca.

W 4 miesiącu życia zachorowal na śmiertelną chorobę parwowirozę, tylko dzięki weterynarzom spod czeskiej granicy żyje. Pani weterynarz tak przejęła się naszym pieskiem, że nawet przyjeżdżala w dni wolne od pracy takie jak niedziela. W okresie zamknięcia granic z Czechami przez koronawirusa weterynarze pomogli w dostarczeniu surowicy, która uratowała mu życie, mimo że nie miał on dużych szans. Hektor dzielnie walczy od samego początku..

Koszt surowicy wynosi 65zł za jedną ampułkę, a zakupiliśmy około 10 sztuk. Dodatkowo w koszta doszły konsultacje u weterynarza,zastrzyki, kroplówki na wzmocnienie. Byl to dla nas bardzo trudny okres ponieważ dzień w dzień musieliśmy pół dnia spedzać u weterynarza, a drugie pól w domu pilnując żeby Hektor się nie ruszal i przyjmowal normalnie kroplowkę. Cala nasza rodzina się wystraszyła tej Parwiworozy lecz kazdy dzielnie angażowal się w opiece nad Hektorem. Parwowirozą zaraziła się też jego matka, która też jest z nami i dzielnie opiekuje się swoim synkiem.. 

(koszt leczenia wyniósł ponad 1.000.00zł). Jest to duża kwota lecz nie przeraziła nas tak bardzo, ponieważ liczyło się dla nas tylko zdrowie Hektora.

 Choroba oraz leki strasznie wyniszczyły organizm naszego psiaka,. Jak na 6 miesięcy życia to przeżył już o wiele więcej niż jego psi koledzy, ale to nie odbiera Hektorowi radości z życia. Gdy już myśleliśmy, że wszystko dobrze z naszym psim członkiem rodziny, Hektor nagle zaczął strasznie kuleć na prawą przednią łapę. Po kolejnych diagnozach( zdjeciu rtg oraz tomografie gdzie pies musiałbyć poddany pełnej narkozie, a to straszne męczarnie dla małego psa. Stwierdzono u niego dysplazję stawu łokciowego. Jest to bardzo poważna choroba którą trzeba jak najszybciej leczyć, ponieważ może się to skończyć poważnymi komplikacjami robiąc z niego inwalidę z ciężkim bólem na cale życie.

Hektora na stan obecny czekają dwie poważne operacje, które zostaną wykonane w klinice w Gliwicach. Pierwsza z nich zaplanowana jest na 14.08.2020, a potem kolejna po trzech tygodniach. Koszt tych operacji, łącznie z leczeniem, zdjęciami kontrolnymi i lekami po operacyjnymi wyniesie około 6tysiecy złotych. 

Pierwsza operacja dotyczy usunięcia wyrostka dziobastego metodą artroskopową (koszt samej operacji wynosi 2500zł.) Druga operacja dotyczy niepołączonego dodatkowego wyrostka kości łokciowej.(Koszt samej operacji 1500zl). Do tego dochodzą koszty za kolejne tomografy, wizyty kontrolne oraz leki. 

Operacje należy zrobić jak najszybciej aby Hektor mógł się cieszyć życiem bez bólu i był sprawny ruchowo ... Obecnie Hektor jest na mocnych lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych aby poprawić mu konfort życia i żeby nie męczył się tak przy chodzeniu. Hektor jest bardzo ruchliwym i energicznym psem, a na ten moment strasznie się męczy, ponieważ nie może się za bardzo przemęczać.

Na początku dawaliśmy radę naszego przyjaciela leczyć sami. Gdy przedwczoraj dowiedzieliśmy się, że czekają nas jeszcze 2 operacje przerosło to nasze oczekiwania dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do Was...

Na ten moment wydaliśmy mniejwiecej :

1000zł- leczenie Hektora z parawirozy

400zł- tabletki przeciwbólowe( koszt miesieczny tabletek wynosi 100zł)

250zł- Zdjecie rtg

700zł- tomograf

Do kosztów dochodzą jeszcze różnorakie zastrzyki, kroplówki oraz specjalna weterynaryjna karma . Jako że Hektora leczymy już parę miesięcy nie pamiętamy dokładnie ile to wyniosło, a nie chcemy wam podawać nieprawdziwej kwoty. Mogę zagwarantować, że nie były to małe pieniądze.

Jeżeli kwota zebrana będzie większa niż ta, która jest wskazana w zrzutce, resztę pieniędzy poświecimy dla fundacji, która zajmuje się tak samo ciężko chorymi psami. Na zdjęciach znajduje sie Hektorek wraz z swoją mamą Suzana .Z góry dziękuje za każdą złotówke i prosze o udostępnianie zbiórki.