Msza w rycie tradycyjnym na Jamnej

W dominikańskim Sanktuarium Matki Bożej Niezawodnej Nadziei na Jamnej od września 2015 roku odprawiana jest regularnie co niedzielę i w święta Msza Święta w tradycyjnym rycie rzymskim. Jakiś czas temu przyszła myśl, żeby była to Msza śpiewana z chorałem gregoriańskim.

Chorał gregoriański

Chorał gregoriański Kościół uznaje - jak uczy ostatni Sobór - za "własny śpiew Kościoła rzymskiego", który wśród innych "powinien otrzymać miejsce pierwsze". Śp. o. Jan Góra OP, wieloletni duszpasterz młodzieży i założyciel domu na Jamnej, wtajemniczał swoich podopiecznych w sztukę śpiewania chorału i wpajał im przekonanie o jego wartości. Jeden z jego wychowanków, o. Wojciech Gołaski OP, mieszka dziś na Jamnej i praktykuje dziedzictwo Kościoła, wcielając w życie przesłanie duszpasterza z lat młodzieńczych.

Panu Bogu to, co najlepsze

Skoro ma być chorał, trzeba przywołać zapomnianą zasadę: Panu Bogu należy dawać to, co najlepsze. Żeby jednak śpiew był najlepszy, musi to być śpiew zawodowy. Bardzo dobry kantor gregoriański ze Scholi Cantorum Minorum Chosoviensis z Chorzowa, Michał Malec, zgodził się przyjeżdżać co niedziela i w święta na Jamną. Pojawili się pierwsi darczyńcy, którzy sprawili, że zatrudnienie go stało się faktem już od pierwszej niedzieli Adwentu, 27 listopada. Kantor śpiewa znakomicie. Żeby jednak to przedsięwzięcie utrzymać, trzeba powiększyć krąg ofiarodawców.

Dać Panu Bogu chwałę, a Kościołowi - doświadczonego kantora

Z dzisiejszej mentalności wyparowało niestety, że warunkiem godziwej jakości śpiewu na liturgii jest to, aby kantor działał zawodowo. Wcześniej przez całe wieki było to oczywiste. Trzeba powrócić do tej hierarchii wartości i do tego realizmu. Ufam, że skromne poczynania na oddalonej od świata Jamnej przyczynią się z Bożą pomocą i dzięki ludzkiemu wsparciu do chwały Bożej, ludzkiego uświęcenia i przypomnienia, czym jest chorał, że śpiewać go należy z pełnym zaangażowaniem i że miejscem jego jest regularna liturgia. Dodatkową korzyścią jest to, że śpiewak śpiewający na Jamnej zyska w ten sposób bezcenne doświadczenie regularnego śpiewania chorału na liturgii, co będzie mogło w przyszłości na wiele sposobów procentować.

Dlaczego warto to dzieło wesprzeć?

Chorał na Jamnej łączy w sobie cztery cenne i rzadkie cechy – szczególnie rzadkie i cenne jest ich występowanie razem:

jest przedsięwzięciem stałym i

regularnym

, jak stała i regularna jest ze swej natury sama liturgia (nie jest to jednorazowy „event”!)

dotyczy źródłeł wspólnej modlitwy Kościoła, a jednocześnie matecznika muzycznej kultury modlitewnej – śpiewu

gregoriańskiego

dotyczy chorału praktykowanego tam, skąd wyrósł, gdzie przez wieki trwał i gdzie jest jego miejsce – w

liturgii

wiąże się z troską o wychowanie

zawodowych

kantorów liturgicznych, którze na sztuce i kościelnej praktyce śpiewu gregoriańskiego będą mogli skupić całą swoją uwagę i wszystkie swoje siły

Potrzeby i sposób pomocy

Należność dla śpiewaka za przygotowanie śpiewów, dojazd, zaśpiewanie i drogę powrotną wynosi każdorazowo 500 zł. Na miesiąc wychodzi od 2 do 3 tys., rocznie niedziele plus święta około 30 tys. zł.