Na Varadero 125
Na Varadero 125
Nasi użytkownicy założyli 1 083 387 zrzutek i zebrali 1 184 242 082 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam Wszystkich! Cel mojej zrzutki jest jasny Motocykl Honda Varadero 125 z 2008 r. Całkowity koszt konkretnej upatrzonej przeze mnie maszyny to 7990 zł. Udało mi się uzbierać na ten cel 3 tys. złotych, liczę na Wasze wsparcie. Moja koleżanka powiedziała mi o idei tego portalu, poleciła mi spróbować, ale nie od razu się na to zdecydowałam. Początkowo całą kwotę chciałam uzbierać sama, odkładając drobne kwoty, odmawiając sobie drobnych przyjemności, biorąc nadgodziny. Teraz pomyślałam, że nie ma na co czekać i trzeba spróbować wszystkiego, bo kolejne lato minie a ja znowu zostanę ze swoimi marzeniami i rozczarowaniem, że jednak nie dałam rady. Czytałam wiele opinii ludzi, którzy podobnie jak ja próbowali uzbierać środki na swoje cele, boję się krytyki i niezrozumienia, ale jednak wierzę, że chociaż część z Was wie co czuję, otworzy swoje portfele i udzieli mi wsparcia :) Mam 25 lat, ale już od najmłodszych lat moje serce zaczynało szybciej bić na dźwięk motocykla. Tylko patrząc na motocyklistów i motocyklistki odczuwałam ogromną ekscytację. Chciałam być jedną z nich. Poczuć się wolna. Należeć do tego środowiska. Niestety nigdy nie zdołałam zrobić prawa jazdy na kategorię A. Jak problemem były pieniądze i poprosiłam rodziców o wsparcie kategorycznie mi tego zabronili, jak już miałam pieniądze i byłam niezależna od rodziców niestety pojawiły się inne nagłe wydatki i musiałam kurs odłożyć na boczny tor. Kiedyś spróbowałam swoich sił jako kierowca małego motocykla, podobną radość chyba odczuwa się gdy nasze dziecko pierwszy raz powie do Ciebie mamo/tato kocham Cię. Chciałabym cieszyć się życiem zwiedzając Polskę i Europę właśnie na motocyklu, póki co na małym, ale gdy nabiorę wprawy chcę podnieść swoje kwalifikacje, zdać egzamin na A i zamienić 125 na coś większego. Nie chcę od razu przyprawiać rodziców o milion siwych włosów, dlatego chcę zacząć właśnie od tego konkretnego motocykla. Obecny właściciel obiecał, że zarezerwuje mi ten model do końca miesiąca, gdy powiedziałam mu o swoim pomyśle. Zostawiłam zaliczkę, bo bardzo chcę, żeby moje marzenie stało się rzeczywistością i ogromnie w to wierzę. Motocykl spodobał mi się od razu, piękna sylwetka, ciekawy kolor, rzadko spotykany, a sam dźwięk......wielu pewnie teraz śmieje się w niebiosa....125 i dźwięk?? hehe jest to jedna z nielicznych "sto dwudziestek piątek" z silnikiem w układzie V, więc zwraca na siebie uwagę nie tylko postawną sylwetką ale i dźwiękiem inniejszym niż 125tki made in china, Varadero ma swój hiszpański temperament! Niech się dzieje co chce! Z całego serca zapraszam do wsparcia mojej zrzutki!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki! :)
Szerokości i do zobaczenia w trasie ;)
Powodzenia! :)
Marzenia trzeba spełniać. Powodzenia :)