Bardzo proszę o pomoc dla mojej mamy Jest osobą niewidzącą, prawie nie chodzącą z niewydolnością serca, marskością sercową wątroby oraz niewydolnością nerek. Mieszka w rozwalający się drewniaku bez ogrzewania , kanalizacji i wody bieżącej. Wyczerpałam wszystkie możliwe sposoby na pomoc w sytuacji mieszkaniowej. Bezskuteczne. Gmina mimo szczegółowych podań odmawia zmiany lokalu. W razie pytań odpowiem priv na każdą wątpliwość. Jestem w stanie udokumentować moje starania i stan zdrowia mojej mamy. Dodam ,iż starałam się też o pomoc w różnych instytucjach tkj. związki niewidomych , fundacji lokatorskiej czy programów tel niosących pomoc potrzebującym ta ostatnia nawet nie odpisała na mojego maila. Mam wrażenie że osoby zdane na innych i niepełnosprawne nikogo nie interesują, czułam się jakbym walczyła z wiatrakami, dlatego zwracam się do Was po pomoc. Z góry dziękuję za nawet niewielkie zrozumienie i okazanie chęci pomocy.