Proszę o wsparcie finansowe dla sąsiadki

Kochani ! Jestem jedną z mieszkanek bydgoskiej kamienicy . Moja sąsiadka Elżbieta lat 74 potrzebuje bardzo waszej pomocy finansowej , ponieważ samotnie opiekuje się swoją 52 letnią niepełnosprawną córką , która niedawno zachorowała na raka trzonu macicy. Niestety Pani Elżbieta żyje tylko ze swojej emerytury oraz socjalnej pomocy co jednak nie starcza na podstawowe środki do życia .Sąsiadka ma zadłużony czynsz za mieszkanie (ok. 3 tyś zł). W mieszkaniu posiada tylko jeden piec kaflowy, który nie spełnia swoich funkcji. Remont łazienki nie został dokończony ze względu na brak funduszy. Brakuje jej również pieniędzy na leki, jedzenie oraz bieżące opłaty. Córka Pani Eli w ostatnim czasie została poddana operacji usunięcia macicy, a obecnie przechodzi serię naświetlań w Bydgoskim Centrum Onkologii, po których jest osłabiona. Jedyną osobą, na której może polegać jest jej mama Ela. Dlatego proszę Was o pomoc dla sąsiadki i jej córki. Liczy się każda złotówka!

Karta leczenia

Córka Pani Eli po operacji