id: nmsek8

Mastektomia - operacja ratująca zdrowie i życie mojego dziecka

Mastektomia - operacja ratująca zdrowie i życie mojego dziecka

Nasi użytkownicy założyli 1 231 400 zrzutek i zebrali 1 363 782 925 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam

Z tej strony Agnieszka i Tomek - rodzice Antka - to właśnie z jego powodu postanowiłam otworzyć tą zbiórkę.

Nigdy nie prosiliśmy o pomoc, bo to zawsze my spieszyliśmy z pomocą innym, ale nie możemy patrzeć na to jak nasze dziecko gaśnie w oczach i traci chęć życia tylko dlatego, że na swojej klatce piersiowej nosi ok. 10 kg balast w postaci piersi, którego w żaden sposób nie jest w stanie ukryć.

Zastanawiasz się o co chodzi... jaki balast..., piersi..., Antek... coś tu nie gra...

Już spieszę ci wszystko wyjaśnić.

Antek to nasz 17 letni syn, który jest osobą transpłciową.

Pomyślisz - "Znowu jakiś wymysł dzieciaka", "Fanaberia", " Kolejna moda", "Za kilka lat mu się odwidzi" itp.

Nic bardziej mylnego, chociaż też tak kiedyś myśleliśmy i dopiero spotkania z psychologiem, seksuologiem, psychiatrą i szereg badań, które przeszedł Antek rozwiały wątpliwości. Już wiemy, że to żadne wymysły, że tak po prostu jest - nasz syn utknął w ciele kobiety.

Wszystko zaczęło się w okresie dojrzewania w wieku 11-12 lat. Nasze zawsze wesołe, kontaktowe, otoczone masą przyjaciół dziecko zaczęło się zmieniać. Nie chciało chodzić do szkoły, unikało kontaktów z rówieśnikami, zamykało się w ciemnym pokoju, przestało z nami rozmawiać, zaczęło się samookaleczać. Nie wiedzieliśmy co się dzieje, myśleliśmy, że to po prostu dojrzewanie, aż do momentu kiedy to dowiedzieliśmy się o próbach samobójczych - na szczęście nieudanych. Wtedy zaczęliśmy działać. psycholog, psychiatra, seksuolog, oddział psychiatryczny, szkoła na oddziale psychiatrycznym dziennym i stan Antka się znacznie poprawił. W międzyczasie Antek obciął włosy, zaczął ubierać się jak chłopach, chodzić jak chłopak i zachowywać się jak chłopak. W wieku 14 lat odważył się nam o tym powiedzieć. Nie był to dla nas łatwy czas, i nie dla tego, że zamiast córki mamy syna, tylko dlatego, że zrozumieliśmy jak nasze dziecko musiało cierpieć psychicznie i fizycznie a my jako rodzice nie potrafiliśmy mu pomóc. Od tego czasu wszystko się zmieniło. Antek stał się pogodniejszy, pewniejszy siebie bo my już wiedzieliśmy. Około roku przyzwyczajaliśmy się do zmian, a potem zaczęliśmy działać, aby nasze dziecko było w pełni szczęśliwe. Zaczęły się badania u psychologa, seksuologa i psychiatry - żaden z nich nie miał wątpliwości, że Antek jest Antkiem czyli mężczyzną, zazwyczaj już po pierwszej rozmowie słyszałam, że nie mają wątpliwości, ale diagnostyka musi być. Od prawie roku Antek przyjmuje testosteron. Fizycznie przypomina już młodego mężczyznę, głos również stał się męski a i w dokumentach ma wpisane imię Alex czyli neutralne płciowo. Wszystko się zmienia jednak biust pozostaje OGROMNYM problemem bo po prostu jest ogromny. Antek nie jest w stanie go ukryć pomimo obwiązywania się i używania bindera. O kilku miesięcy jego stan psychiczny uległ pogorszeniu, znowu zaczął wycofywać się społecznie, pojawiły się zaburzenia lękowe i depresja a powodem jest właśnie dysforia, bo wygląda jak facet, mówi jak facet a nadal ma biust.

Musieliśmy podjąć decyzję, która uratuje zdrowie naszego syna a może i nawet życie, więc umówiliśmy go na obustronną mastektomię. Wiedzieliśmy, że nie stać nas na nią, bo koszty są ogromne, ale stwierdziliśmy, że jakoś to będzie, bo życie i zdrowie naszego syna jest najważniejsze i zrobimy wszystko, żeby zgromadzić te 15000 - bo tyle kosztuje operacja, narkoza, badania, pobyt i opieka w szpitalu, ubranko pooperacyjne, opatrunki, terapia laserem blizn itp.


Wiemy, że są trudne czasy, ale każda wpłacona złotówka zbliża Antka do zdrowia, do mastektomii, która już 6 lipca 2022r.

Jeśli nie możesz pomóc w formie finansowej proszę udostępnij zbiórkę.





Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 3

 
2500 znaków