Dom dla jenota Foresta
Dom dla jenota Foresta
Nasi użytkownicy założyli 1 147 919 zrzutek i zebrali 1 195 378 307 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jenot trafił do Przychodni weterynaryjnej ARKA w Nysie w dniu 22 czerwca 2017 roku w stanie skrajnego wyniszczenia. Zwierzę miało zaawansowaną inwazję świerzbowca, całego jego ciało było w ranach, pokryte grubą skorupą. Był bardzo odwodniony i osłabiony. Opowiemy jego historię w obrazowy sposób...
Powyższe dwa zdjęcia to stan Foresta w dniu przyjęcia oraz aktualny wygląd
Cała skóra pękała tworząc paskudne, sączące rany.
On sam nie miał nawet siły by podnieść głowę.
Brzuch z kolei miał całkowicie łysy.
Natychmiast rozpoczęliśmy leczenie. Cała masa antybiotyków, leków przeciwświądowych, kroplówek, maści.
Aby usunąć skorupę jenot musiał być regularnie kąpany. Sprawiało mu to niezwykłą ulgę.
Podczas każdej kąpieli, odpadały kolejne to kawałki martwej, gnijącej skóry.
Skóra dwa razy dziennie była smarowana maściami przyśpieszającymi gojenie.
Powoli zaczęliśmy zauważać prawdziwą jego skórę...
Po wielu kąpielach, gdy cała skorupa odeszła jenot pozostał łysy.
Z każdym dniem stawał się również silniejszy i pewniejszy siebie.
Po miesiącu leczenia na szyi powoli zaczęła pojawiać się sierść.
Brzuszek powoli również zarastał
Miesiące leczenia mijały bardzo szybko.
Z każdym miesiącem stawał się coraz piękniejszy. Sierść zaczęła pojawiać się również na grzbiecie i ogonie.
W przeciągu trzech miesięcy udało nam się zlikwidować całą inwazję świerzba, Forest miał również kontrolne badanie krwi, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Został odrobaczony (w badaniach kału wyszło baaardzo bogate życie wewnętrzne) oraz zaszczepiony na podstawowe choroby zakaźne.
Wiele osób która poznała jego historię nie zdawała sobie sprawy, iż jenoty hodowane są na fermach, gdzie pozyskuje się z nich futro.
Forest stał się nadzieją dla zwierząt które bardzo często nie otrzymują szansy na leczenie, szansy na drugie życie. Niestety jenoty są gatunkiem inwazyjnym w Polsce, szkodzą naszej faunie i florze. Jest na nie również całoroczne pozwolenie na odstrzał.
Dlatego też Forest nigdy nie wróci na wolność. Pozostanie do końca życia pod opieką człowieka.
Aktualnie mieszka w pomieszczeniu sanitarnym, ma cały pokój do swojej dyspozycji. Gdy nadejdzie lato będzie mógł zamieszkać na wybiegu zewnętrznym.
Na który dzięki tej zbiórce chcielibyśmy uzbierać fundusze.
Marzymy aby pozostał z nami na zawsze.
Pomożesz?
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia jestescie wspaniali !
Powodzenia!
Uzbieramy Forest, czekaj cierpliwie
Powodzenia!