id: w83ur3

Opatrunki i apteczki dla jednostek na Ukrainie.

Opatrunki i apteczki dla jednostek na Ukrainie.

Nasi użytkownicy założyli 1 155 180 zrzutek i zebrali 1 199 676 242 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Pod koniec przyszłego tygodnia wysyłamy kolejny konwój na Ukraine z zaopatrzeniem i będziemy wracali z uchodźcami. Jeśli możesz nas wspomóc to zapraszamy do kontaktu na priv. Potrzebne są przede wszystkim leki, żywność z długim terminem ważności, sprzęt taktyczny. Możemy podjechać i odebrać w okolicach Trójmiasta lub w drodze do granicy.


Cena jednego opatrunku to około 15zl, jednej apteczki 235zl. Z kwoty 10tys zl jesteśmy w stanie zakupić ponad 660 opatrunków lub 42 apteczki. Koszty transportu, paliwa, jedzenia etc pokrywamy w całości ze swoich środków prywatnych.

Opatrunki tego typu (izraelskiego) oraz apteczki (taktycznego) już zawoziliśmy na Ukraine. Na rynku jest na chwile obecna ogromna ilość materiałów medycznych, które albo są w zawyżonej cenie albo zupełnie się nie nadają na pole walki. Te konkretnie mamy już sprawdzone (przez naszych "specjalsów") i przetestowane przez walczących żołnierzy. Niestety dynamika działań wojennych powoduje, ze nowe dostawy są nieustannie potrzebne.


Jesteśmy jedną z pierwszych grup, które od pierwszych dni niosły pomoc na Ukrainę. Wyprawialiśmy się do Lwowa, Kijowa, Odessy i dalej, aby mieć pewność, że nasza pomoc fizycznie dociera do potrzebującego odbiorcy, a nie tonie w anonimowym magazynie. Dostarczaliśmy pomoc np. do Zakonu Sióstr salezjanek we Lwowie, które same wytwarzały bandaże i inne środki medyczne i dalej wysyłały je na obszar prowadzonych walk. Tym Wielkim kobietom zawdzięczamy naszą nieugiętość w dążeniu do celu, bo chociaż "ukryte" w dalekim od linii frontu, Lwowie, to na ich ulicę też spadały rakiety a one nadal po prostu robiły swoje!


Każdy nasz transport na Ukraine jedzie pełen, żeby uniknąć jeżdżenia "na pusto". Natomiast w drogę powrotną, dzięki współpracy z wieloma osobami, firmami, organizacjami oraz fundacjami udaje nam się regularnie odbierać z Ukrainy uchodźców (kobiety i dzieci) i przewozić ich do Warszawy, Poznania i Katowic lub chociażby tylko przez granicę.


Załączamy parę zdjęć z naszych wyjazdów.


Przy okazji chcielibyśmy wszystkim współpracującym z nami serdecznie podziękować za pomoc i zaangażowanie. Bez Was ta akcja by się nigdy nie powiodła!

W szczególności; Dziękujemy za inspiracje Piotr Ryczek, Igor Tracz, Konrad Kozakowski, Borys Tynka oraz ... kanał na Telegramie "Wojna Ukraina - Rosja Info War" i radio Wnet za naprawdę konkretne raporty przydatne do bezpiecznego planowania naszych tras.

Dziękujemy za wsparcie i zorganizowanie zbiórek Amerykańskiej Szkole Podstawowej w Gdyni, Pierwszej Społecznej Szkole Podstawowej w Gdyni, Gdynia International School, Polish Advice Centre z Liverpoolu, Megan Zietal on behalf of Calderstones School, Igor Tracz Dolina Noteci Specialized oraz Webgate ltd, Viviana Art, Klub Strzelających Inaczej, Klub Jaszczur z Gdyni, Drukarnia kseroserwis.pl, Fundacji Domus Orientalis Dom Wschodni z Łodzi, Siostrom Salezjankom z Lwowa, wolontariuszom od Julii i Gabiny z Lwowa oraz niezliczonej ilości ludzi nas wspierających, rodziców dzieci z powyższych szkół, wolontariuszy tu i tam, naszym klientom i przyjaciołom!


Wiemy, że potrzeby są różne, od gaci do rakiet, ale my zbieram na rzeczy które pozwalają ratować jak najwięcej ukraińskich żołnierzy. Karabiny i rakiety tego nie robią (też są potrzebne, ale to nie ten adres). Kamizelki, hełmy itp też wozimy. Karmę dla jednostek z psami tropiącymi i wykrywającymi miny przeciw-piechotne, też.


Odbiorcą docelowym tej pomocy są różne oddziały na linii frontu, w tym np batalion w Mikołajewie. Dostarczamy tam gdzie są największe potrzeby.

Odpowiedzialność za to co robimy przerasta wyobrażenie większości. Nadzieja pokładana w naszych działaniach jest ogromna i właśnie dlatego nie odpuszczamy. Ludzie proszący o pomoc zwierzętom jak i ludzie proszący o pomoc dla siebie. Niektóre scenariusze są tak czarne, że aż nie da się ich wymyśleć.

Nie odpuszczamy, znamy historię i pamiętamy jak trudne były nasze relacje z Ukrainą i być może dlatego przemawia przez nas egoizm - pomagać tam aby nie trzeba było patrzeć na te cierpienie u nas w Polsce…


Pod koniec przyszłego tygodnia wysyłamy kolejny konwój na Ukraine z zaopatrzeniem i będziemy wracali z uchodźcami. Jeśli możesz nas wspomóc to zapraszamy do kontaktu na priv. Potrzebne są przede wszystkim leki, żywność z długim terminem ważności, sprzęt taktyczny. Możemy podjechać i odebrać w okolicach Trójmiasta lub w drodze do granicy.


Do ten pory byliśmy na Ukrainie wielokrotnie ale to jak zmieniła się ona od czasu najazdu jest czymś nie do opisania a cierpienie wiszące w powietrzu i na twarzach ludzi jest czymś naprawdę trudnym do udźwignięcia. Sa to ludzie dumni i silni ale obrazki jak np pani, która przewoziliśmy, a która na przystankach odchodziła wypłakać się, żeby dzieci tego nie widziały.. pozostawały w naszej pamięci na bardzo długo. Każdy ma swoja granicę, my swoją odnaleźliśmy przewożąc dzieci, śpiące wcześniej w piwnicach bombardowanych miast ale nawet w drodze do bezpiecznej Polski nadal dygoczące i wymiotujące ze strachu.


Pamiętaj, Twój udział ma znaczenie! Jeśli możesz pomoc to każda złotówka się liczy! Dziękujemy!


image
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02bEEgNXiNhn5B8L1jm4QcHGd1Br8s1WMPYigwC1GsDejJ6SAnttknz2bmSmwTCc5ul&id=100048617928282


image

Wpis z 10.09.2022 

Nasz ostatni konwoj zbiegl sie tym razem z niezwykle istotnymi wydarzeniami w naszym rejonie; niestety odeszła krolowa Elżbieta, Ukraińska armia goni ruskich oraz kryzys z przepustowością granicy PL-UKR sięgnął 16km kolejek ciężarówek po obu stronach granicy. My w tym wszystkim działamy dalej, zrobilismy ponad 2 tys km, dostarczylismy towary do Lwowa,  Zakarpacia oraz dalej na wschód. Nasze apteczki i opatrunki może nie przepedzaja orków ale napewno ratują życie tym którzy ich gonią!

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0W2VFyc5jrLPQADUMipqkSwUKCncfhAV7Mc9TRgBQaR11NN7GbCfXSxMW2tkFU8Epl&id=1019399212


20.01.2023

Dzisiaj pojechaly nasze kolejne dary na Ukraine. Tym razem trasa biegnie przez Lwow, Kijow i Uman oraz do miejsc, ktore ciezko odnalezc na mapie.

Wyslalismy oprocz tego co zawsze 30 przetwornic 1000-2000w. Napewno sie przydadza...

image
image

Za pomoc przy zbieraniu darow i ich transport dziekujemy Ody company Ltd i Polish Advice Centre UK z Liverpoolu, rodzicom z klasy 1A z The American Elementary School in Gdynia, nauczycielom i rodzicom z Gdynia International School, Igor Tracz Dolina Noteci TraczerTeam, oraz wszystkim, ktorych nie sposob wymienic a ktorzy pomagali nam caly czas jak rowniez wszystkim tym, ktorzy wspomagaja nas na zrzutce. Dziękujemy 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 19

NI
Natalia
LJ
Lidia
100 zł
AS
Agnieszka
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
1 000 zł
JZ
Jakubowscy z Kudowy
1 000 zł
MS
Michał
100 zł
KU
Kamil ULTRA
100 zł
EW
Ewa W-N
200 zł
 
Dane ukryte
270 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!