Proteza palców dla Piotra
Proteza palców dla Piotra
Nasi użytkownicy założyli 1 083 012 zrzutek i zebrali 1 183 629 595 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam się Piotr i mam 36 lat. Z natury jestem twardo stąpającym po ziemi facetem, który wie czego chce od życia. Mam wiele pasji, interesuje się tatuażem artystycznym, majsterkowaniem, pracami domowymi, ogrodowymi i garażowymi. Zawsze ceniłem sobie wolność i niezależność, a jako, że wychowałem się bez ojca, to już od wczesnych lat młodości wiedziałem, że w życiu mogę liczyć jedynie na siebie. Będąc samodzielnym i pełnosprawnym mężczyzną nigdy nie musiałem się nikogo o nic prosić. Do wszystkiego doszedłem sam pracą własnych rąk. Świat leżał u moich stóp, a ja dawałem sobie radę we wszystkim sam, bo czułem w sobie siłę, wolę życia i tryskające zdrowie.
Nigdy nie przypuszczałem, że przyjdzie kiedyś ten moment kiedy stanę przed koniecznością poproszenia Ciebie o pomoc…….
Dwa lata temu miałem poważny wypadek w którym straciłem dwa palce u lewej ręki. Chciało by się rzec, szczęście w nieszczęściu, powinienem cieszyć się, że w ogóle żyję. Ok, ciesze się, nie zaprzeczam… mogłem się przecież wykrwawić na śmierć. Ale to nie zmienia faktu, że z faceta w pełni sprawnego, dynamicznego, kochającego sport i aktywne życie stałem się kaleką, którego defekt sprawia trudności w nawet najbardziej błachych aspektach życia.
Wyobraźcie sobie, że nie macie kciuka i palca wskazującego, spróbujcie teraz zapiąć sobie spodnie i pasek, zawiązać sznurówki, spróbujcie ugotować obiad, zjeść w towarzystwie nożem i widelcem, spróbujcie majsterkować coś w garażu, czy na ogródku, naprawić coś w domu jak prawdziwy facet… Brak tych jakże ważnych dla normalnego funkcjonowania człowieka narządów sprawia, że nie potrafię odnaleźć się w tej koszmarnej dla mnie rzeczywistości.
Nie jestem w stanie znaleść pracy jaką bym chciał, bo kto przyjmie faceta z kikutem, który, jak to powiedział raz jeden rekrutant - „nie może chwytać” (boże, a gdzie szacunek do człowieka?)… Nie jestem w stanie znieść spojrzeń ludzi, którzy chcąc nie chcąc zawsze zauważą mój defekt przez który czuję się niepełnosprawny, zdeformowany, kaleki. Świadomość tego sprawia, że budzi i miesza się we mnie gniew, smutek i bezradność. Czuję się WYBRAKOWANY, nie w pełni sprawny i na tym cierpi nie tylko moje ciało, ale i psychika. Chciałbym móc odzyskać dawną energię, chęć do życia i funkcjonowania jak za dawnych czasów kiedy mogłem przenosić góry.
JEST SZANSA
Próbowałem tanich protez (nakładek), ale one oprócz wizualnego efektu nie pomagają mi w trudach życia codziennego. Za namową znajomych dowiedziałem się więcej o protezach bionicznych lub mechanicznych, których główną rolą jest fizyczne usprawnienie dłoni i zdolności chwytania. Oglądając filmy przedstawiające takie protezy jakby zapalił się we mnie promyk nadziei, że nie wszystko jeszcze stracone. To prawda, że człowiek wygląda w nich jak terminator, ale i to z czasem można ukryć odpowiednimi nakładkami imitującymi skórę. Najważniejsze, że można chwytać, działać obiema rękami, być W PEŁNI SPRAWNY na tyle mocno aby normalnie żyć.
Oczywiście główną przeszkodą w powrocie do sprawności są pieniądze i to nie małe. Takie protezy robi się na zamówienie, aby idealnie pasowały do wymiarów mojej ręki. Robi się je ze specjalnych tworzyw zaś ich nieco skomplikowana konstrukcja musi sprawiać, że będą one sprawnie współpracować z dłonią i resztą palców. Ich koszt jest spory, ale radość powrotu do pełnosprawności jest dla mnie bezcenna.Drogi czytelniku, jeśli rozumiesz moją trudną sytuację, bardzo, ale to bardzo proszę Cię o pomoc finansową abym mógł odzyskać sprawność w dłoni. Proszę Cię o pomoc na ile pozwala Ci Twoja dobra wola. Dla Ciebie to może być mała kwota, ale jeśli zbierze się stu takich jak Ty to dla mnie będzie to pomoc nieoceniona. Bardzo Cię prosze o pomoc, będę Ci wdzięczny do końca życia.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Witaj proszę o skontaktowanie się ze mną koniecznie być może będę mogła pomóc w zorganizowaniu całej kwoty na protezę i rehabilitację. Pozdrawiam
Małgorzata Król 502 65 85 20