Warsztat kaletniczy i sklep - utrzymanie własnego biznesu
Warsztat kaletniczy i sklep - utrzymanie własnego biznesu
Nasi użytkownicy założyli 1 231 261 zrzutek i zebrali 1 363 303 762 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć jestem Piotrek, mam 29 lat, od zawsze lubiłem podejmować nowe wyzwania, tworzyć różne akcesoria i narzędzia, kombinować. Przez otoczenie jestem uważany za życzliwą i uczynna osobę, staram się być dobrym człowiekiem i zawsze traktować innych z szacunkiem.
Zawsze dążę do swoich celów własnym wysiłkiem i pracą, nigdy nie liczyłem na wsparcie od bliskich, uważałem, że na wszystko jestem w stanie zapracować i zaoszczędzić na "zachcianki". Nie wymagałem nigdy finansowania od rodziny, gdyż nie jest zbyt zamożna i sami borykają się często z problemami finansowymi, nigdy nie było nam dane należeć do "klasy średniej", tym bardziej w obecnych czasach.
Do tej pory jakoś udawało mi się wiązać koniec z końcem, od ukończenia liceum pracowałem na produkcji w dużym lokalnym zakładzie, jednak ze względów zdrowotnych musiałem zmienić pracę. Znalazłem zatrudnienie w małym sklepie internetowym, który potrzebował wsparcia w obsłudze aukcji i sprzedaży internetowej, wszystko było w porządku do czasu pandemii, gdy płynność finansowa firmy znacznie zmalała i niestety, w procesie redukcji etatów zostałem zwolniony w październiku 2021r.
W tym momencie skończyłem jako bezrobotny w okresie, gdy ciężko znaleźć pracę, która pozwoli godnie wyżyć z zarobionej pensji.
Pełen nadziei i motywacji, postanowiłem założyć własną działalność gospodarczą, udało mi się nawet otrzymać dofinansowanie z urzędu pracy na niezbędny sprzęt i regały do prowadzenia sklepu. Środki na towar pożyczyłem od rodziców mojej dziewczyny, którzy we mnie wierzą i jestem im za to bardzo wdzięczny.
Niestety, rzeczywistość okazała się bezlitosna, a większość zarobionych pieniędzy pochłonęły opłaty związane z prowadzeniem działalności i prowizje Allegro, sprzedaż nie rozkręciła się tak szybko jak tego oczekiwałem i w tej chwili wszystkie pieniądze jakie uzyskuje z działalności, przeznaczam na bieżące opłaty. Ze względu na otrzymaną dotację, nie mogę podjąć dodatkowego zatrudnienia, a nie chcę rezygnować z marzenia o własnym prosperującym biznesie. Jest to moje jedyne źródło utrzymania.
Po kilku ciężkich i dołujących tygodniach w stresie i braku snu postanowiłem wziąć się w garść i spróbować swoich sił jako kaletnik. Ze względu na to, że jest to już wymierający zawód, jestem zmuszony dojść do wszystkiego samodzielnie i bazować swoją wiedzę na poradach w internecie i sztuce improwizacji. Nie jest to dla mnie problem, gdyż oceniam swoje zdolności manualne na wysokim poziomie, jedyną przeszkodą są finanse potrzebne na utrzymanie działalności, materiały i dodatkowe niezbędne narzędzia.
Środki zgromadzone na tej zbiórce pozwolą mi spać spokojnie i z czystym umysłem zająć się praktykowaniem zawodu oraz opłacić należności i zwrócić cześć pożyczonych pieniędzy.
Proszę o wsparcie, i dziękuję każdej życzliwej osobie, która zdecyduje się mi pomóc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!