psy Pana Edmunda
psy Pana Edmunda
Nasi użytkownicy założyli 1 083 085 zrzutek i zebrali 1 183 790 688 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
POMÓŻ POMAGAĆ
W dniu 07.10.2016 zostaliśmy poproszeni o pomoc. Apel ten nie przyszedł bezpośrednio od opiekuna, lecz od osób trzecich, znających i widzących zaangażowanie Pana Edmunda w ratowanie psiaków. Pan Edmund to starszy człowiek, który od wielu lat przypadkowo staje się właścicielem psa. Nie jednego, a juz 7. Jak to się dzieje? Wystarczy mieć ogromne serce i niesamowitą wrażliwość na krzywdy wyrządzane zwierzętom przez innych ludzi. I tak pod opieką Pana Edmunda i jego syna, beztroskie życie wiodą psiaki wyrzucane i przybłędy. Pan Edmund daje psiakom wszystko czego potrzebują, obdarza je miłością, ofiaruje poczucie bezpieczeństwa, pełną miskę i ciepło. Psy są szczęśliwe, a w zamian za bezinteresowną pomoc strzegą obejścia. I tak od kilku lat przychodzą niczyje, odnajdując bezpieczną przystań u boku kochającego zwierzęta starszego człowieka.
Apel o pomoc dotyczy wsparcia w kwestii weterynaryjnej dla podopiecznych Pana Edmunda. Od razu po telefonie wysłaliśmy na miejsce naszego lekarza weterynarii, wyposażonego w środki profilaktyczne (odrobaczanie i odpchlanie). Po kilku godzinach spędzonych u Pana Edmunda wrócił do siedziby Fundacji z dobrymi i złymi wiadomościami.Wszystkie dobre wiadomości dotyczą opieki Pana Edmunda nad zwierzakami: psy są zadbane, nie chodzą głodne, są wesołe i w większości pozytywnie nastawione do ludzi. Dobrą wiadomością jest również, że wszystkie psiaki udało się zaszczepić, odrobaczyć i zabezpieczyć przed pchłami i kleszczami!
Niestety są 2 suczki i jeden piesek, które niedomagają zdrowotnie. U suczek, w wieku powyżej 10 lat, stwierdzono guzy listwy mlecznej w zaawansowanych stadiach,
natomiast u 2-letniego chłopczyka problem z lewym okiem oraz patologiczne zmiany tylnej prawej łapki.
POMÓŻ NAM POMAGAĆ
Pan Edmund robi co może by pomagać bezpańskim psom, kupuje karmę, składa budy, zabezpiecza przed zimnem i deszczem, nieświadomy problemów piesków, poinformowany o konieczności wykonania zabiegów u suczek oraz diagnostyki u psa, zmartwił się i rozpłakał.
Niestety brak pieniędzy uniemożliwia Panu Edmundowi podjęcie się leczenia psów.Nie przechodzimy obojętnie obok ludzi, którzy mając niewiele dają od siebie najwięcej. Chcemy sprostać misji "naprawienia" piesków. Część z nich za zgodą Pana Edmunda zostanie wydana do adopcji. Czy możemy liczyć na Waszą pomoc?
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 1
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Nieaktywne
50 zł
Kupione 8 z 15
WIĘCEJ TAKICH LUDZI!!!!!:-*
;)