Witam, mam na imię Damian i mam 21 lat. Przez swoją własną głupotę mam teraz do spłacenia 25 tys. Złotych. Część tych pieniędzy do kredytu gotówkowe, natomiast część została zaciągnięta w parabanku. Mieszkam z mamą w Warszawie. Przez ponad 9 miesięcy nie mogłem znaleźć stabilnej pracy. Na początku moje zadłużenie wynosiło 10 tys. Złotych, ale gdy straciłem prace wziąłem kredyt na 2 tysiące złotych, ponieważ mój pupil (królik miniaturka) potrzebował pilnej pomocy lekarza weterynarii. Początkowo koszta miały być niższe, ale niestety łącznie za leczenie wyszło niespełna 2500 tysiąca złotych. W dalszym ciągu nie mogłem znaleźć stabilnej pracy co bardzo odbijało się na moim samopoczuciu, patrzeniu na siebie w lustro... Nie dawaliśmy sobie z mamą rady i wtedy zaciągnąłem pożyczkę w parabanku z nadzieją, że w niedługim czasie znajdę zatrudnienie, ale niestety tak się nie stało. Obecnie pracuje w ochronie, jednak potrzebuję pomocy w spłacie swojego zadłużenia, ze względu na to, że chciałbym odkładać pieniądze na otworzenie własnej firmy - sklepu zoologicznego, jednak dopóki jestem zadłużony nie mogę myśleć o zmianie swojego życiu i o pójściu na "swoje", dlatego proszę o pomoc. Za wszelkie wpłaty serdecznie dziękuję.