Na terapię leczącą wieloletnią depresję
Na terapię leczącą wieloletnią depresję
Nasi użytkownicy założyli 1 231 917 zrzutek i zebrali 1 365 550 168 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć,
Na wstępie napisze, że ta zrzutka jest moją ostatnią szansą, bo stanęłam przy ścianie.
Jest mi niezręcznie prosić o pomoc ale jednocześnie nie widzę innej możliwości.
Jestem mamą cudownego chłopca, ale nie mogę cieszyć się macierzyństwem ponieważ od wielu lat cierpię na depresję.
Dowiedziałam się o tym będąc w ciąży.
Okazało się, że życie wcale nie musi być pasmem obowiązków do wykonania przepatanych poczuciem samotności i bezsensu - a tak właśnie postrzegałam swoje życie.
Jestem tzw wysoko wrażliwą osobą. Jednocześnie wychowałam się w rodzinie dysfunkcyknej - mój ojciec opuścił nas jak byłam mała i nie uczestniczył w życiu. Moja mama sama cierpiała na depresję więc w zasadzie nigdy nie doświadczyłam radości życia. Wielokrotnie jako dziecko i nastolatka słyszałam że moja mama "chciałaby już umrzeć". Nie musze chyba pisać co dzieje się wtedy w głowie dziecka.
Nie chce tu osądzać rodziców. Raczej pokazać, że przezyłam ponad 30 lat w smutku i poczuciu bezsensu. Aż w końcu ktoś mi pokazał, że może być inaczej. Znalazłam terapeutę, która może mi pomóc uporać się z wszystkimi traumami. Nazywa się Syliwa Pupek.
Nie jest ona typowym psychologiem.
Byłam u wielu z ich i nie byli mi w stanie pomóc.
Proszę choć o kilka złotych.
Proszę o to bym mogła wyjść z tej choroby i pokazać mojemu dziecku że życie jest piękne.
Z góry dziękuję za każdy gest.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!